Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
10/04/2018 - 15:15

Dobra książka. Sądeczanin poleca. "Alfabet Tischnera" (2)

„Alfabet Tischnera” to kolejna zachęta do spotkania z wciąż żywą i inspirującą myślą księdza i filozofa. Miłość i cierpienie, sumienie i wolność, krzyż i nadzieja, góry i górale, komunizm i solidarność – to tylko niektóre z haseł, jakie się w nim znalazły. To jednak przede wszystkim książka, która pokazuje, jak iść przez życie, i skłania do rozmowy o tym, co naprawdę ważne.

DRAMAT

Człowiek jest istotą dramatyczną. (…) aby poznać prawdę o człowieku, trzeba poznać dramat, przez który przeszedł. Aby znać prawdę o Antygonie, trzeba znać dramat, przez który przeszła. Aby znać prawdę o Chrystusie, trzeba poznać jego dramat, od urodzenia po krzyż i zmartwychwstanie.

Jestem przeciwko schematom w myśleniu o człowieku. Jestem za spojrzeniem dynamicznym, integrującym. Szczególnym miejscem obserwacji są dla mnie relacje bezpośrednie: człowiek – człowiek, oko w oko, słowo w słowo – najogólniej mówiąc, relacje dialogu.

Wokół mnie i obok mnie znajdują się l u d z i e, szczególnie ci, będący uczestnikami tego samego dramatu, w którym i ja biorę udział. Wbrew rozpowszechnionym poglądom  nie widzę ich, nie słyszę, nie dotykam i w ogóle nie spostrzegam. To bowiem, co spostrzegam, jest tylko zewnętrznością, a nie człowiekiem, innym jako innym. Inny człowiek jako człowiek może pojawić się dopiero wtedy, gdy – nie wykluczając całej tej zewnętrzności – stanie przede mną jako uczestnik mojego dramatu. (…) Oto do moich uszu dochodzi pytanie. Jest chwila ciszy, wspólnej teraźniejszości. Oczekujesz odpowiedzi. Trzeba dać odpowiedź. To t r z e b a jest istotne. Dzięki niemu i w nim jesteś przy mnie obecny.

Twarz zawiera w sobie jakiś odblask idealnego piękna, idealnego dobra, idealnej prawdy. Twarz jest wyższością, jest skonkretyzowaną chwałą, niepowtarzalną wzniosłością, wspaniałością człowieka. Zdolna jest porwać, zachwycić, wynieść ponad prozę świata ku poetyce istnienia. Ale jest ona także kruchością, zagubieniem, krzywdą lub biedą. Są na niej znaki wszystkich bólów, są miejsca dla bólów przyszłych. To przede wszystkim na twarzy człowieka przemija jego piękno i życie. Tutaj ukazuje się łza i umieranie. Twarz jest osadzona na krzyżu istnienia.

Cytaty pochodzą z książki pt. „ Alfabet Tischnera”, w której Wojciech Bonowicz zamieszcza wybór fragmentów z różnych dzieł księdza; pozycja wydana przez ZNAK, Kraków 2012.







Dziękujemy za przesłanie błędu