Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
20/07/2019 - 09:15

Dobra książka: Piotr Borlik, "Boska proporcja" (6)

Napisany z brawurą i mistrzowską precyzją kryminał plastyczny jak serial i dynamiczny jak życie.

 

Tak jak przypuszczał, niedoszła ofiara stała jak wryta z wystraszoną miną. Wyraz jej twarzy nie pozostawiał złudzeń – uznała go za wariata. Aż dziwne, że od razu nie pobiegła do wyjścia. Może sparaliżował ją strach? Robert uśmiechnął się do własnych myśli. Takiej przychylności losu się nie spodziewał. Nawet wilgoć i wysoka temperatura przestały mu przeszkadzać.

Włożył dłoń do wewnętrznej kieszeni kurtki i dotknął ostrza. Kobieta wciąż stała jak słup. Nie patrzyła jednak na niego. Głowę miała zadartą do góry, jakby wypatrywała już spotkania ze Świętym Piotrem.

– Matko Boska… – szepnęła.

Wreszcie normalna reakcja, stwierdził z satysfakcją. Odcinanie pępowiny otumanionej ofierze odzierało dzieło z dramatyzmu. Samo uwolnienie nastolatka traktował jako misję, ale cała otoczka stanowiła swego rodzaju zapłatę za jego poświęcenie. Nie po to narażał się dla chłopaka, żeby nie czerpać z tego choćby odrobiny przyjemności.

 

Piotr Borlik, „Boska proporcja”, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2019

Dziękujemy wydawnictwu Prószyński i S-ka za udostępnienie wybranych fragmentów

 







Dziękujemy za przesłanie błędu