Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
04/10/2019 - 09:40

Dobra książka: Katarzyna Olubińska, "Bóg w wielkim mieście" (5)

Katarzyna Olubińska, dziennikarka programu Dzień Dobry TVN. Autorka bloga "Bóg w wielkim mieście". Opowiada o swojej drodze do Boga, pięknie małych gestów, celebracji życia. Rozmawia z gwiazdami pierwszego formatu o sprawach, wobec których wszyscy jesteśmy równi: o miłości, przyjaźni, strachu, cierpieniu, śmierci, rodzinie, karierze, marzeniach, szczęściu. Co się zmienia, gdy najważniejsze wydarzenia życia przeżywa się razem z Bogiem?

Fragment wywiadu z Idą Nowakowską:

Bycie osobą fajną i wierzącą – to się kłóci?

I: Mam tu w Warszawie dużo znajomych, którzy totalnie hejtują Kościół, czasami robią sobie żarty i droczą się ze mną, powtarzając: „Poszła Ida do kościoła”. Ja się wcale na te żarciki nie obrażam i mówię: „Tak. Poszłam do kościoła i było super”. Ja jestem wychowana w wierze katolickiej i od zawsze jestem osobą wierzącą, bez wielkich zakrętów, a przy tym zawsze byłam otwarta na ludzi. Mam różnych znajomych: począwszy od bardzo wierzących, po zupełnych ateistów. Jedno drugiego nie wyklucza.

Jak mówisz swoim niewierzącym kolegom o twoim Bogu?

I: Wiara to najlepsza rzecz, jaka mi się w życiu zdarzyła, i chcę się nią dzielić, ale nie mogę mówić mojemu koledze, który nie wierzy w nic, rzeczy w stylu: „Jesteś beznadziejny, bo nie wierzysz”, albo „To jest złe”. Staram się pokazać swoim zachowaniem, co jest dobre, co jest światłem – bo to jest właśnie Bóg.

Kim jest ten Bóg, w którego wierzysz?

I: Zawsze się modliłam, powierzałam Bogu wszystko, co  się działo w moim życiu. Rozmawiałam z Panem Bogiem codziennie, opowiadałam Mu, co u mnie, dziękowałam i prosiłam Go o różne rzeczy. Czasami się zastanawiałam, czy to  nie jest egoistyczne podejście: czegoś chcę i wtedy modlę się do Boga, bo mam nadzieję, że On mi to da – ale ja z Nim po prostu tak szczerze rozmawiam, jak córka, bo On jest najlepszym Tatą.

Przez jakie największe trudności i mroki On cię bezpiecznie przeprowadził?

I: Wiesz, dwa lata temu zmarł mój tata. W tym samym czasie brat mojej mamy chorował na raka i również umarł w strasznych cierpieniach. Przeżyłam to wszystko właśnie dzięki wierze. W pewnym momencie znienawidziłam Pana Boga. Pytałam Go, dlaczego mi to robi, dlaczego mi odbiera najbliższe osoby.

Jak udało ci się pogodzić z Bogiem mimo bólu i straty?

I: Musiałam zrozumieć, że śmierć jest nieodłączną częścią życia, ale nie oznacza to, że Bóg nie jest dobry. Zrozumiałam, że moja kariera, moje działanie nie są najważniejsze. Tata był pisarzem, poświęcił się swojej sztuce – i co? To ja zasypiam dziś, pamiętając o nim, a nie jego czytelnicy. Miał kolegów, ludzi, którzy go szanowali i podziwiali, ale jestem pewna, że oni nie zasypiają dziś, myśląc o nim, tak jak to robię ja. Bo ja byłam jego rodziną i ja go nadal kocham. Odkryłam, że miłość jest silniejsza niż śmierć.


Katarzyna Olubińska, „Bóg w wielkim mieście”, Wydawnictwo WAM, 2017
Wybór fragmentów: IG







Dziękujemy za przesłanie błędu