Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 26 czerwca. Imieniny: Jana, Pauliny, Rudolfiny
02/09/2014 - 07:12

Bp Jeż w Łącku: Tak dla pokoju, nie dla wojny!

O modlitwę w intencji pokoju na świecie – zaapelował biskup tarnowski Andrzej Jeż, podczas wojewódzkiej inauguracji nowego roku szkolnego w Łącku. Biskup diecezjalny podkreślił, że pokój jest naszym obowiązkiem, do którego trzeba się wychowywać.
- Wołanie „Tak – dla pokoju i rozwoju narodów, nie – dla wojny i zabijania” nabiera nowego znaczenia - mówił biskup w homilii do przedstawicieli rządu, parlamentarzystów, samorządowców, uczniów, ich rodziców i nauczycieli. - Na kontynencie europejskim, na ukraińskiej ziemi, z którą tak mocno wiąże nas historyczna pamięć, trwa niewypowiedziana wojna. Giną żołnierze i ludność cywilna, cierpią rodziny, serca ludzkie ogarnia nienawiść. Wydarzenia te, godzące w prawo narodów do wyboru własnej drogi, budzą uzasadniony niepokój także o przyszłość naszej Ojczyzny.
Biskup diecezjalny wskazywał, że chociaż już kilka pokoleń Polaków żyje, nie mając bezpośredniego doświadczenia wojny, to jednak przygotowywanie kolejnych generacji do życia w pokoju winno być nieustannie pragnieniem tak rodzin, jak i tych, którzy mają wpływ na wychowanie dzieci i młodzieży.
- Niezbędnymi warunkami zaistnienia pokoju jest poszanowanie praw człowieka, szacunek dla wolności, w tym wolności religijnej i wolności sumienia - dodał kaznodzieja.
Biskup Tarnowski nawiązując do 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej, powiedział, że była ona straszliwym doświadczeniem dwudziestowiecznej Europy i świata.
- II wojna światowa ujawniła otchłań zła, do jakiego zdolne są zbrodnicze ideologie i systemy polityczne, które odwróciły się od Boga, przekreślając Jego prawa. Z drugiej zaś strony ukazała też piękno i siłę ludzkiego ducha, czerpiącego często swą siłę ze źródeł wiary - mówił hierarcha.
Podczas wojewódzkiej inauguracji roku szkolnego, Biskup Tarnowski mówił w homilii, że rolą nauczyciela jest ukazywać prawdę i wychowywać do prawdy; prawdy o nas samych, o otaczającym nas świecie, o historii tej zamierzchłej i tej bardziej nam bliskiej. Kaznodzieja podkreślił, że wychowanie jest najbardziej fascynującą i najtrudniejszą przygodą życia. Wskazywał, że proces wychowania wymaga otwartości zarówno ze strony ucznia, jak i nauczyciela.
- Wszyscy mamy świadomość, że szkoła opiera się przede wszystkim na słowie –zarówno tym wypowiadanym, jak i tym spisanym. Nie powinno jednak umknąć naszej uwadze, że są takie słowa, które na stałe mogą wyryć się na tablicy ludzkiego serca; które pozostawiają trwały ślad na tablicy sumienia. Są to słowa poparte przykładem życia, budującym świadectwem postępowania rodziców, nauczycieli i wychowawców. Ten rodzaj „słów” to tzw. mądrość życiowa, będąca najlepszym uposażeniem na drogę późniejszego - samodzielnego życia uczniów - dodał bp Andrzej Jeż.
Zwracając się do uczniów biskup mówił natomiast o talentach.
- Nie jest tak bardzo ważne jakie talenty się otrzymało, ale co się z nimi zrobiło. Otrzymanych talentów nie wolno zakopać, schować, zmarnować, lecz trzeba je rozwijać i pomnażać - podkreślił.
Biskup prosił też młodych, by starali się zawsze z odwagą podejmować wyzwania, które stawia przed nimi życie.
- Próby i doświadczenia uczynią Was mocnymi, zahartowanymi duchowo, odpornymi na pokusy zła, które różnymi sposobami stara się wkraść do ludzkiego serca - powiedział Biskup Tarnowski.

(K)
Źródło: www.diecezja.tarnow.pl
Fot. arch.






Dziękujemy za przesłanie błędu