Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
15/06/2020 - 18:05

Wojna futbolowa

Zbiór reportaży z lat 60. i 70. ukazujących dramatyczne wydarzenia w Afryce i Ameryce Południowej. Tytułowa "Wojna futbolowa" to konflikt zbrojny między Hondurasem a Salwadorem w 1969 r., którego początkiem był mecz piłki nożnej reprezentacji tych małych republik Ameryki Środkowej.

Mieszkaliśmy razem w Meksyku, Luis dawał mi lekcje Ameryki Łacińskiej. Czym jest i jak ją rozumieć. Potrafił przewidzieć wiele wydarzeń. W swoim czasie przewidział upadek Goularta w Brazylii, upadek Boscha w Dominikanie i Jimeneza w Wenezueli. Na długo przed powrotem Perona wierzył, że stary caudillo będzie znowu prezydentem Argentyny, zapowiedział też rychłą śmierć dyktatora Haiti Françoisa Duvaliera, któremu wszyscy dawali wiele lat życia. Luis umiał poruszać się po sypkich piaskach tutejszej polityki, w których tacy amatorzy jak ja grzęźli beznadziejnie, co krok popełniając błędy. Tym razem swoją opinię o czekającej nas wojnie Luis wygłosił po odłożeniu gazety (…)

Pierwszy mecz odbył się w niedzielę 8 czerwca 1969 roku w stolicy Hondurasu Tegucigalpie. Nikt na świecie nie zwrócił uwagi na to wydarzenie. Drużyna Salwadoru przyjechała do Tegucigalpy w sobotę i spędziła w hotelu bezsenną noc. Drużyna nie mogła spać, ponieważ była obiektem wojny psychologicznej rozpętanej przez kibiców Hondurasu. Hotel otoczyło mrowie ludzi. Tłum walił kamieniami w szyby, tłukł kijami w blachy i w puste beczki (…) Następnego dnia Honduras pokonał zaspaną drużynę Salwadoru 1:0. Kiedy napastnik Hondurasu, Roberto Cardona, strzelił w ostatniej minucie zwycięską bramkę, siedząca w Salwadorze przed telewizorem 18-letnia Amelia Bolanios zerwała się i pobiegła do biurka, gdzie w szufladzie leżał pistolet jej ojca. Popełniła samobójstwo strzelając sobie w serce. "Młoda dziewczyna, która nie mogła znieść, że jej ojczyzna została rzucona na kolana" - pisał nazajutrz dziennik Salwadoru "El Nacional". W pogrzebie Amelii Bolanios, transmitowanym przez telewizję, wzięła udział cała stolica

(…) Ale po tygodniu w stolicy Salwadoru - w San Salwadorze, na stadionie o pięknej nazwie Flor Blance (Biały Kwiat) odbył się rewanż. Tym razem drużyna Hondurasu spędziła bezsenną noc: wrzeszczący tłum kibiców wybił wszystkie okna w hotelu (…)

Ryszard Kapuściński, „Wojna futbolowa”, wydawnictwo Czytelnik, wydanie XXII, Warszawa 2019

wybór fragmentów: AU







Dziękujemy za przesłanie błędu