Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
12/02/2021 - 12:05

"Oni o człowieku wiedzieli o wiele więcej"

Bardzo często jest tak w doświadczeniu ludzkim, że trzeba dwa razy albo trzy upaść na nos, żeby dopiero zrozumieć, gdzie była prosta droga.

Z rozdziału: Muzyka łącząca zakochanych

[…] Abstrahując od innych spraw związanych z lękiem, chciałbym bardzo mocno to podkreślić, że miłość między ludźmi w istocie rzeczy jest bardziej nadzieją na miłość niż miłością. Nigdy, do końca życia, człowiek ‒ choćby nie wiem jak kochał ‒ nie jest pewny, przekonany o tym, że kochał, jak trzeba. Zawsze jest dorastanie do pewnego ideału miłości. W momencie kiedy z miłości wymknie się nadzieja, tworzy się miłość beznadziejna, czyli jej koniec.

[…] Mnie się wydaje, że (nie ubliżając w niczym filozofii nowożytnej) gdzieś od czasów Kartezjusza, może wcześniej, człowiek europejski przestał być wrażliwy na sprawy ducha. Bardzo często zamieniał ducha w literę. Staliśmy się znakomici od tego, że podbijamy Amerykę, manipulujemy przedmiotami, możemy przyłożyć kawałek kamienia do drugiego kamienia i powstanie z tego pomnik Mickiewicza. Dumni jesteśmy z tego układania kamieni. Ale ślepota na własne przeżycia duchowe jest ogromna.

Kiedy się czyta klasyków, powiedzmy: średniowiecze, starożytność ‒ oni o człowieku wiedzieli o wiele więcej. To oczywiście nie znaczy, że jak się wie, to się od razu idzie tą drogą. Bo nierzadko tę wiedzę zdobywa się, powiedziałbym, przez odstępstwa. Człowiek, kiedy widzi, że jakiś łuk jest krzywy, to wtedy się domyśla prostego łuku. Bardzo często jest tak w doświadczeniu ludzkim, że trzeba dwa razy albo trzy upaść na nos, żeby dopiero zrozumieć, gdzie była prosta droga. Wrażliwość na sprawy ducha jest rzeczą niesłychanie ważną. […]

.

Józef Tischner, Miłość w czasach niepokoju. Niepublikowane wykłady. Wybór i opracowanie Joanna Podsadecka, Wydawnictwo WAM, luty 2021
Dziękujemy Wydawnictwu WAM za udostępnienie cytowanych fragmnetów







Dziękujemy za przesłanie błędu