Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
05/05/2022 - 16:10

"Nie wiesz skąd się biorą dzieci? Z miłości!"

Małgorzata Ostrowska-Królikowska: Rodzina zawsze była dla mnie priorytetem

Fragment wywiadu z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską, aktorką i mamą pięciorga dzieci – Antka (32 lata), Janka (29 lat), Julki (22 lata), Marceliny (19 lat) i Ksawerego (13 lat).

Magdalena Szefernaker: Pięcioro dzieci – to robi wrażenie. Często od swoich znajomych słyszę, że planują mieć dwoje, maksimum troje dzieci, ale na pięcioro nie każdy jest w stanie się zdecydować. A już na pewno nie jest łatwo godzić pracę zawodową z wychowaniem dzieci.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska: Nie powiem, że to jest łatwe i nikogo nie namawiam, ale mi się życie właśnie tak ułożyło. Planowaliśmy z Pawłem dużą rodzinę, chcieliśmy mieć dzieci, byliśmy otwarci na dzieci i na to, co przyniesie los. I nie narzekam, aczkolwiek nie namawiam. W ogóle jestem daleka od radzenia, doradzania, pokazywania jakichś dróg. Niech każdy sobie obiera własną drogę, niech każdy sam decyduje. Niech każdy sam dokonuje własnych wyborów.
 

Nikt pewnie nie mówił, że będzie łatwo.

Tak, nikt nam nigdy tego nie powiedział. Natomiast tyle radości otrzymywałam od dzieci, dlatego też w mojej ocenie to się tak wszystko pięknie wyrównuje w życiu. W ogóle patrzę na życie jak na taki cykl, obserwuję od jakiegoś czasu przyrodę, naturę i to wszystko jest tak połączone z naszym życiem. Powiem więcej, uważam, że warto obserwować ten cykl biologiczny, bo to wszystko przenosi się też na nasze życie i daje nam trochę więcej mądrości, mniej wymagań, mniej oczekiwań. Po prostu tak wygląda świat, tak wygląda życie, tak wygląda natura.

Ale jak ktoś patrzy na Ciebie, to może pomyśleć – Małgorzata Ostrowska-Królikowska, matka pięciorga dzieci. To nie jest modne w obecnych czasach.

Tylko że ja w ogóle nie idę z modą, ja nie mam ambicji być modna. Czasami moje córki patrzą na mnie, jak się ubrałam i mówią: „Mama, ale to nie pasuje z tym, jak masz dżinsy, to nie może być ta góra”. I ja ich słucham, bo one się na tym znają i to jest w porządku. Natomiast nie biegnę za modą i nie wyznaję zasady, żeby być modną. Jak mówisz, że to nie jest takie modne, to ja też nie jestem modna.

To co zdecydowało o tym, że masz pięcioro dzieci?

Nie wiesz skąd się biorą dzieci? Z miłości!

Wiele osób uważa, że się kocha, a jednak nie decydują się na to, żeby mieć pięcioro dzieci. Tym bardziej że rodzicielstwo wymaga dużo pracy, poświęcenia, wysiłku.

A kto powiedział, że w życiu ma być łatwo? (...)

Małgorzata Szefernaker, Mama na obcasach







Dziękujemy za przesłanie błędu