"Mnie ciekawi ta euforia, nadmierna ekspresja, która przyjdzie"

Michał Rusinek – pisarz, tłumacz, felietonista (fragment wywiadu)

[…] Myślę, że to jest mechanizm z Dekamerona. Boccaccio w jednej ze swoich opowieści opisał sytuację, w której przyjaciele na dziesięć dni uciekają z Florencji, bo w mieście szaleje dżuma. Umilają sobie czas opowiadaniem historii, które mają ich psychicznie podbudować. Zrobiliśmy poniekąd to samo – zaczęliśmy umilać sobie czas lockdownu zabawnymi historyjkami, tyle że głównie obrazkowymi.

[…] Przechodząc do negatywów, to myślę, że naderwaliśmy naturalne relacje społeczne i cierpi na tym także ciało. Ciało jest nam potrzebne do komunikacji i nie mam tu na myśli tylko kontaktów erotycznych. Naturalny kontakt zakłada obecność drugiej osoby w tej samej przestrzeni. Nie ma teraz uścisków dłoni, bo albo dotykamy się łokciami, co jest w gruncie rzeczy nieeleganckie i przypomina odpychanie, albo robimy „żółwiki”.

[…] Podejrzewam, że kiedy to wszystko się wreszcie skończy, to czeka nas narodowe, a właściwie międzynarodowe obściskiwanie, wybuch cielesności. […]

Wyrasta pokolenie, które już ileś miesięcy biega wszędzie w maseczkach. Jak to wpłynie na ich percepcję świata? Na ich emocje, bo na etapie dorastania człowieka ważne jest, by widzieć reakcje twarzy. Przecież jak się ma te siedem – dziesięć lat, to się robi miny, wywala język, szczerzy, robi różne rzeczy z twarzą, wyrażając emocje.

Dzieci mają cudowną umiejętność adaptacji. Uważam, że doskonale sobie z tym poradzą. Mnie ciekawi ta euforia, nadmierna ekspresja, która przyjdzie. I jak długo to potrwa. [...]

Profesor Bralczyk zwrócił uwagę, że bardzo dobrze przyjęła się w Polsce przyłbica, bo pobrzmiewa w niej rycerskość, a Polak lubi takie rzeczy.  […]

Karolina Korwin Piotrowska, Reset. Świat na nowo, Wydawnictwo MANDO, 2021