Gdyby Bóg po prostu wybaczył pierwszym ludziom, nie odebraliby swojej lekcji
Tajemnica przebaczenia
Czy Bóg nie mógł jednak po prostu wybaczyć Adamowi i Ewie? Biblia nigdy nie podaje w wątpliwość, że mógłby, ale próbuje opisać poprzez opowieści, że gdyby to uczynił, zniszczyłby coś w samym człowieku. Ludzie zostali stworzeni w wolności i z powodu ich wolnego wyboru zło weszło w ten świat.
Gdyby Bóg po prostu wybaczył pierwszym ludziom, nie odebraliby swojej lekcji – a mianowicie tego, że nasze czyny mają swoje konsekwencje. Przecież otrzymali ostrzeżenie, że jeśli zjedzą owoc z tego drzewa, umrą. Mogli wybrać którekolwiek z 999 innych drzew w ogrodzie, ale tak nie zrobili.
Gdyby Bóg wybaczył Adamowi i Ewie, okazałby się taki miły, prawda? W istocie jednak nie byłby wobec nich szczery, gdyby nie powiedział im, że zawiedli Jego przyjaźń i nadużyli Jego zaufania. Pogłaskałby ich po główkach i powiedział, by więcej tego nie robili. I Adam, i Ewa z pewnością doszliby do wniosku, że łatwo można Bogiem manipulować, ponieważ nie dotrzymuje słowa. Przestaliby Go kochać, bo jak można kochać kogoś, kto nie dotrzymuje danego słowa i nie traktuje czyjegoś moralnego rozwoju poważnie?
Biblia mówi nam jednak, że Bóg ukarał Adama i Ewę. I nigdzie nie ma mowy o tym, by szemrali przeciwko tej karze, bo przecież wiedzieli, że była sprawiedliwa. Przypomina mi to, niestety, moje własne próby wychowywania dzieci. Jest rzecz, o której przeczytamy w każdym poradniku dla rodziców – wychowanie musi być konsekwentne. Jeśli powiem, że kto ukradnie ciastko z bufetu, ten przez cały tydzień nie dostanie deseru, muszę się tego trzymać, inaczej moje dzieci nigdy się nie nauczą, że każdy czyn ma swoje konsekwencje i że tato naprawdę wie, co mówi.
Ulrich L. Lehner, „Bóg nie jest miły. Pułapka pluszowego chrześcijaństwa”, przekład Jolanta Czapczyk, wydawnictwo W drodze, 2020
Dziękujemy wydawnictwu W drodze za udostępnienie wybranych fragmentów