Opłatek Seniorów Zaproszeni Goście zgromadzili się w kościele o godz. 11.00 na Mszy św., którą celebrował proboszcz parafii, ks. prałat Eugeniusz Szymczak, asystent kościelny PO Akcji Katolickiej. Następnie grupa kilkudziesięciu Seniorów przeszła do sali na plebanii. W imieniu organizatorów oraz ks. Proboszcza, (który ze względu na swoje obowiązki do zgromadzonych dołączył później) miłych Gości przywitał Piotr Szyszka, prezes PO AK. Wraził on ogromną radość z obecności zaproszonych Gości, a następnie, po zapaleniu świecy, poprowadził modlitwę. Tradycyjnie odczytano Słowo Boże o narodzeniu Chrystusa z Ewangelii św. Łukasza oraz wszyscy uczestnicy i organizatorzy złożyli sobie życzenia dzieląc się opłatkiem.

Organizatorzy, którym przewodzili Leokadia i Jan Bober, podali obiad. Potem była kawa, herbata, zimne napoje, ciasto, owoce i inne wspaniałości. Na koniec podano sałatki i wędliny.

Opłatek dla Seniorów Po obiedzie, jak co roku, kolędy zaśpiewał dziecięcy zespół "Gamma" pod kierownictwem Barbary i Krzysztofa Gomółka.

Niestety, jedna z uczestniczek zasłabła i w konsekwencji trzeba było wezwać pogotowie ratunkowe, które udzieliło pomocy medycznej. Pomimo tego smutnego zdarzenia, panowała ciepła, radosna i pełna życzliwości atmosfera. Goście mieli okazję spotkać się w świątecznych okolicznościach, porozmawiać, kolędować, poczuć, że są potrzebni i mile spędzić czas. Dlatego, przy pożegnaniu, Seniorzy wyrażali wielką wdzięczność za to, że co roku mogą mile spędzić to styczniowe popołudnie w towarzystwie innych osób, we wspólnocie. Byli wdzięczni, że tak "na bogato" zostali ugoszczeni.

To spotkanie ma także inny wymiar. W organizację zaangażowanych było ok. 30 osób, były to osoby nie będące członkami AK, młodzież, dzieci, rodzice dzieci. Pozyskano ponad 20 sponsorów, dobroczyńców, dzięki którym na stole niczego nie zabrakło. To pogłębia relacje międzyludzkie i sprawia wiele dobra, które jest udziałem tak uczestników, jak i organizatorów i dobroczyńców.

Piotr Szyszka

fot. Organizatorzy

oprac. (P)