Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
26/02/2019 - 11:15

Zapowiedzi stały się faktem. Więcej trzeba zapłacić za przejazd autostradą A4

Już na początku stycznia zarządca płatnej autostrady A4 między Katowicami i Krakowem zapowiedział, że wprowadzi podwyższone opłaty za przejazd dla pojazdów mających więcej niż dwie standardowe osie czyli z pojedynczymi kołami. Teraz zapowiedzi stały się faktem.

Ceny idą w górę z początkiem marca – informuje spółka Stalexport Autostrada Małopolska zarządca płatnej autostrady A4 między Katowicami i Krakowem i dotyczą pojazdów mających więcej niż dwie standardowe osie czyli z pojedynczymi kołami. Ostatnią podwyżkę wprowadzono tam dwa lata temu.

– Zmiana wysokości opłat za przejazd jest związana z zaplanowanymi na najbliższy czas inwestycjami, obejmującymi również prace nieprzewidziane w umowie koncesyjnej - wyjaśnia Rafał Czechowski, rzecznik prasowy spółki. -W 2019 roku chcemy kontynuować modernizację infrastruktury autostradowej, wprowadzić nowe, jeszcze wygodniejsze formy płatności.

czytaj też Już miało być pięknie i… zaczęły się schody z budową łącznika sądeckich obwodnic

Jak zaznacza rzecznik, mimo zmiany stawek użytkownicy elektronicznego systemu A4Go oraz kart zbliżeniowych kartA4 mogą przez dwa kolejne lata jeździć autostradą według dotychczasowego cennika, na podstawie impulsów zakupionych do końca lutego.

Opłata za przejazd autostradą A4 Katowice-Kraków będzie wynosiła – jak dotychczas -  na każdym z dwóch placów poboru opłat 5 zł dla motocykli oraz 10 zł dla pojazdów samochodowych o dwóch osiach.

Kierowcy pojazdów o dwóch osiach, z których co najmniej jedna ma koła bliźniacze i pojazdów o dwóch osiach z przyczepami, a także pojazdów o trzech osiach oraz o dwóch osiach, z których co najmniej jedna ma koła bliźniacze z przyczepami, do tej pory płacili 18 złotych. Po podwyżce będzie  to po 20 zł na każdym placu poboru.

Czytaj też No wreszcie dobre wieści. Jest przełom w sprawie budowy nowej drogi do Brzeska

Po 35 zł będą musieli zapłacić kierowcy pojazdów o więcej niż trzech osiach, o trzech osiach z przyczepami oraz o więcej niż trzech osiach z przyczepami, a także pojazdów ponadnormatywnych. Dotąd w Brzęczkowicach i Balicach płacili oni po 30 zł.

Przypomnijmy, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jeszcze w styczniu informowała, że podwyżce jest przeciwna, ale o jej niewprowadzanie może jedynie apelować

- Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z Umowy Koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, o ile mieszczą się one w zakresie przewidzianym w umowie. Niezależnie od tego, bezzwłocznie po otrzymaniu wniosku od koncesjonariusza, GDDKiA zwróciła się z prośbą o ponowne przeanalizowanie tej sprawy –   napisano w komunikacie Generalnego Dyrektora.  

[email protected] fot archiwum







Dziękujemy za przesłanie błędu