Zaloguj się
Wypoczynek od pracy na full wypas. Mogą nam wydłużyć urlop w kodeksie pracy!
Pięć dodatkowych dni urlopu? Pracownicy byliby zachwyceni, właściciele firm na pewno nie. Wydłużenia urlopu wypoczynkowego z 26 do 31 dni miałby regulować kodeks pracy, którego nowelizację zapowiadał rząd Prawa i Sprawiedliwości. Finał prac nad zmianami miał nastąpić do końca 2020 roku. Dlaczego nic z tego nie wyszło? Wszystko przez pandemię. Okazało się, że niespodziewanie uregulowań prawnych wymagają przepisy dotyczące pracy zdalnej.
Czytaj też Kończy się sezon na PIT 2020. Wiemy, kto w Sączu na samym końcu płaci podatki
Wedle rządowych zapowiedzi nowy kodeks wejdzie w życie jeszcze w tym roku, ale nie wiadomo czy pojawi się w nim urlop w nowym wymiarze, bo byłby to totalny full wypas. Jeśli uwzględnić soboty i niedziele, byłoby to w sumie półtora miesiąca bez pracy, który można byłoby sobie podzielić nawet na trzy dwutygodniowe urlopy w ciągu roku.
Te kwestie od dłuższego czasu dyskutuje forum Rady Dialogu Społecznego, gdzie ucierają się racje pracowników, pracodawców i strony rządowej. Pracodawcy pomysłem nie są zachwyceni. Jest koroankryzys. Jak pisze serwis dzienniklodzki.pl, właściciele firm wskazują, że wskutek pandemii wzrosły koszty prowadzenia działalności, w tym koszty pracy, które rząd dodatkowo zwiększył, wprowadzając wysokie podwyżki płacy minimalnej oraz obciążając przedsiębiorców wkładem do Pracowniczych Planów Kapitałowych.
W tej sytuacji związkowcy proponują kompromis jakim jest łagodniejszy wariant. Więcej dni wolnych nie przysługiwałoby wszystkim pracownikom, a jedynie osobom z 30-letnim stażem czyli w wieku przedemerytalnym. „Solidarność”, przekonuje, że pięć dodatkowych dni wolnych dla starszych pracowników ułatwiłoby im regenerację, co przełożyłoby się na większą efektywność. Inny, choć zapewne równie trudny do zaakceptowania przez pracodawców wariant to 26 dni urlopu bez względu na staż pracy.
Jak donosi dzienniklodzki.pl, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych domaga się jeszcze większej liczby dni wolnych. OPZZ zaproponowało w 2020 r. wprowadzenie 35-dniowego urlopu wypoczynkowego dla każdego pracownika, bez względu na jego staż pracy, wykształcenie i miejsce zatrudnienia. - Jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych narodów świata i Europy – argumentuje OPZZ.
Czytaj też czytaj też Koronakryzys na sądeckim rynku pracy. Te dane są po prostu zaskakujące!
Jakie są więc szanse na wydłużenie urlopu? Jeśli prawo do 31-dniowego wypoczynku dotyczyłoby ograniczonego kręgu pracowników, to być może uda się dojść do porozumienia w tej sprawie między związkami, pracodawcami i rządem, bo przecież rząd – w obliczu zbliżających się wyborów – też szuka swojej szansy na wzrost społecznej akceptacji – komentuje serwis. ([email protected]) fot. jm
