Uniwersytet Ekonomiczny o Krynica Summit: nie wiemy kto, nie wiemy jak ani kiedy

4 lutego Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego, po kilkumiesięcznych, wieloetapowych i w końcu nieudanych negocjacjach z burmistrzem Krynicy-Zdroju, z żalem ogłosił, że po niemal 30 latach w Krynicy Forum co najmniej na 6 lat  przenosi się do Karpacza. Już 22 lutego Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego zapowiedział, że w miejsce Forum samorząd zorganizuje własne wydarzenie gospodarcze. Operatorem owego wydarzenia miała być instytucja doświadczona w organizowaniu dużych imprez. I karuzela zaczęła się kręcić.

Już 4 marca podpisany został list intencyjny "w sprawie ponownej organizacji forum gospodarczego w Krynicy-Zdroju". Sygnatariuszami dokumentu byli województwo małopolskie, gmina Krynica-Zdrój, spółka Uzdrowisko Krynica Żegiestów SA oraz Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie.

Marszałek Kozłowski wprost wtedy zapowiadał, że mnie ma mowy o oddaniu organizacji samorządowego wydarzenia firmie bez żadnego doświadczenia. Potem sprawy zaczęły jednak przybierać coraz dziwniejszy obrót, gdyż 1 czerwca Kozłowski publicznie już oświadczył, że zarząd województwa jako organizatora Krynica Summit kogoś już "wstępnie zakwalifikował". Tydzień później okazało się, że chodzi o "Forum Gospodarcze w Krynicy sp. z o.o." - spółkę, która nigdy niczego nie organizowała, bo powołana została ledwie 15 marca. Kolejna sensacyjna informacja: już 31 maja spółka była oficjalnie organizatorem imprezy, bo z tą datą marszałek kupił od niej usługi promocyjne za dwa miliony złotych.

14 czerwca zadaliśmy więc marszałkowi pytanie jak to się stało, że "Forum Gospodarcze w Krynicy sp. z o.o." przejęło od samorządu organizację imprezy nazywanej już "Krynica Summit". Czy stało się to na mocy uchwały zarządu województwa? Dlaczego zarząd województwa, wbrew wcześniejszym zapowiedziom wyłonienia doświadczonego organizatora, wybrał jednak spółkę bez żadnego doświadczenia? Dlaczego zarząd województwa nie zorganizował żadnego przetargu ani konkursu na zorganizowanie wymyślonej przez siebie imprezy? 

Na żadne z pytań nie dostaliśmy do dziś odpowiedzi. Rzecznik marszałka, Dawid Gleń milczy, choć zapowiadał udzielenie odpowiedzi w terminie. O to samo zapytaliśmy więc ważnych polityków PiS: posłów Arkadiusza Mularczyka i Jana Dudę. Duda, rzecznik prasowy regionalnego PiS (pełnomocnikiem partii w okręgu wyborczym nr 14 jest Kozłowski), choć był na organizowanych przez Kozłowskiego uroczystościach powołania nowej konferencji, teraz odpowiada, że nic o tym nie wie. I radzi, by pytania zadawać w urzędzie marszałkowskim. To samo słyszymy od posła Mularczyka. Mówi, że nie ma wiedzy i  na ten temat, a skoro wiedzy nie ma, to nie będzie w ciemno komentował...

Może więc sama spółka rzuci na to światło? Dzwoniliśmy do "Forum Gospodarcze w Krynicy sp. z o.o.", wysłaliśmy też maila. 2 lipca odpowiedziała mailowo Magdalena Kobylińska, podpisana jako dyrektor wykonawczy. Zapowiedziała, że odpowiedź dostaniemy do końca dnia. Dzień minął, odpowiedź nie przyszła. Jedno, czego można było się przy okazji dowiedzieć, że spółka deklaruje już nową siedzibę. Zamiast Kraszewskiego 18, podaje już Nowotarskiego 9/4, 33-380 Krynica-Zdrój. To siedziba kierowanej przez Wiesława Pióro spółki Uzdrowisko Krynica-Żegiestów.

Jak na razie jedyną odpowiedź uzyskaliśmy od Uniwersytetu Ekonomicznego, kolejnego sygnatariusza listu intencyjnego w sprawie powołania podróbki Forum Ekonomicznego.

Rektora Uniwersytetu Ekonomicznego, prof. Stanisława Mazura i prorektora uczelni prof. Piotra Bułę, zapytaliśmy, czy wiedzą na jakich zasadach i na podstawie jakich dokumentów Forum
Gospodarcze w Krynicy sp. z o.o. zostało organizatorem Szczytu Gospodarczego Krynica Summit. - Niestety, nie posiadamy wiedzy na ten temat - brzmi odpowiedź, przekazana nam za pośrednictwem rzecznika uczelni, Pawła Kozakiewicza. - Rektor, ani prorektor UEK nie brali udziału w podjęciu tej decyzji - dodaje rzecznik, zastrzegając, że władze uczelni nawet nie znają procedur co do realizacji których zobowiązane są "instytucje decydenckie" w tej sprawie.

- Ponieważ nie znamy tej organizacji, nie jest możliwa jej ocena - odpowiadają zaś profesorowie Mazur i Buła na pytanie, czy powierzenie międzynarodowego spotkania, mającego się odbyć na początku września, spółce zarejestrowanej 15 marca tego roku, nie mającej nawet działającego biura, budzi w nich podziw, czy raczej obawy. Równie krótka jest odpowiedź, czy powołana już została Rada Naukowa planowanego wydarzenia gospodarczego, co zapowiadane było podczas spotkania władz 14 małopolskich uczelni z 13 maja: - Rada Naukowa nie została jeszcze powołana - czytamy w odpowiedzi rzecznika UEK, jaką dostaliśmy 2 lipca. ([email protected]) Fot. urząd marszałkowski województwa małopolskiego.