Trochę przytyją chude portfele emerytów. Właśnie dostali podwyżkę

Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent wyniesie w tym roku 102,86 procent.  Jego wysokość zależy od wzrostu cen towarów i usług w gospodarstwach emeryckich oraz częściowo od wzrostu przeciętnych wynagrodzeń osób pracujących. Waloryzacja to pomnożenie świadczenia brutto z końca lutego przez ten wskaźnik. Oznacza to, że emerytury i renty wzrosną o 2,86 procent.

Czytaj też Emerytura nie z tej ziemi. Cud w sądeckim ZUS?

- W tym roku, wyjątkowo, obowiązują również kwoty minimalnych podwyżek. Emerytury wzrosną co najmniej o 70 zł brutto, pod warunkiem że emeryt ma odpowiedni staż - wyjaśnia Anna Szaniawska, rzecznik  prasowy małopolskiego oddziału ZUS. - W przypadku kobiet to  20 lat, mężczyzna – 25 lat. Wyższe o co najmniej 70 zł brutto będą także renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renty rodzinne. Renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrosną o minimum 52,50 zł brutto, a emerytury częściowe – o co najmniej 35 zł brutto.

 Czytaj też Trzeba mieć fantazję dziadku. Jaka nam się marzy emerytura a ile nam naprawdę dadzą?

Czy w tej sprawie trzeba składać wniosek?

Nie  - wyjaśnia Anna Szaniawska. Zakład Ubezpieczeń Społecznych waloryzuje świadczenia z urzędu i każdy emeryt oraz rencista otrzyma pocztą informację o nowej wysokości.

Z początkiem marca rośnie też minimalna emerytura. Teraz  wyniesie 1100 złotych. Otrzymują ją osoby, które nie zgromadziły wiele składek, ale mają wystarczająco długi staż ubezpieczeniowy.  Najniższa renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i najniższa renta rodzinna od marca także będą wynosić 1100 złotych. Renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy będzie stanowić minimum 825 złotych. Nowa kwota renty socjalnej to 1100 zł, a 1140,99 zł – świadczenia przedemerytalnego. Wszystkie te wartości są podawane brutto.

jagienka.michalik@sadeczanin fot.archiwum