Tak rekordowej waloryzacji emerytur jeszcze nie było. W marcu 2024 świadczenia wzrosną o dwukrotność wskaźnika inflacji?
To oznacza, że minimalna emerytura jak wszystkie inne świadczenia wzrosłaby o 12 procent czyli wnosiłaby 1 779,05 zł, a więc o ok. 190 zł brutto.
Nie można jednak wykluczyć, że wzorem wcześniejszych lat rząd zastosuje kwotowo-procentową waloryzację. W 2023 r. wskaźnik waloryzacji wynosił 1,149, ale najniższe emerytury były podwyższane kwotowo, o równe 250 zł. Dopiero gdy waloryzacja według wskaźnika dawała wzrost świadczenia o więcej niż 250 zł, stosowan była nie waloryzacja kwotowa, ale procentowa.
Zakładając, że rząd zastosowałby podobne rozwiązanie kwotowo-procentowe od 1 marca 2024 r. i przyjął także wzrost kwotowy najniższych świadczeń o 250 zł, to minimalna emerytura wynosiłaby od marca 2024 r. 1 838,44 zł brutto. Z kolei gdyby ta kwota była niższa, np. 200 zł to najniższa emerytura w 2024 r. wzrosłaby do poziomu 1 788,44 zł brutto.
Najniższa emerytura 2024: wzrost o 190 zł, 200 zł czy 250 zł?
Oczywiście to wszystko to tylko statystyka. Gdyby nie trwająca dwa lata ostra wędrówka cen w górę, wyglądałoby to imponująco.
Jednak inflacja to jak od dawna powtarzają klasycy ekponomi swoisty podatek, który najmocniej uderza w najuboższych. Ich budżety domowe niemal w całości skupione są na kosztach utrzymania, a te - żywność, czynsze, prąd, ogrzewanie itp. - na dodatek rosną jeszcze szybciej niż wskaźnik inflacji obrazujący średni wzrost cen.
Wielu emerytów wciąż staje często wobec dylematu: zapłacić rachunek za energię elektryczną czy wykupić leki. Zazwyczaj zresztą wybierają to pierwsze, bo według wszelkich analiz Biur Informacji Kredytowej z ostatnich lat seniorzy należą do grona najsolidniej opłacających swoje stałe zobowiązania typu czynsz, stałe opłaty i raty kredytu.
Skutków inflacji z drugiej połowy 2022 i pierwszej połowy 2023 roku z pewnością nie zniwelowała tegoroczna waloryzacja oraz dodatkowe świadczenia - 13. i 14. emerytura. Dlatego były głośne dyskusje nawet o piętnastej emeryturze jako rekompensacje podwyżek cen i wzrostu kosztów utrzymania. Czy dogonienie przez wskaźnik waloryzacji 2024 wskaźnika inflacji i przeskoczenie go ten stan odmieni?
Skutki dwóch lat inflacji trudno zrekompensować
W efekcie jeśli faktycznie inflacja obniży sę do marca przyszłego roku do poziomu 5-7 proc., a wskaźnik waloryzacji faktycznie wyniesie 1,12, co najwyżej dojdzie do względnego wyrównania kosztów inflacji i wzrostu świadczeń. Strat z przeszłości, w postaci wyzerowanych oszczędności a nawet zaciągniętych pilnie pożyczek, nic już nie wyrówna.
Pewnie rekordowo wysokie też w takiej sytuacji trzynaste i czternaste emerytury w 2024 r. bardziej pójdą na spłatę zaległych zobowiązań niż na przyjemności.
Trzynaste i czternaste emerytury 2024: ile z tytułu dodatkowych świadczeń dla emerytów i rencistów
Trzynaste emerytury, w zależności od wariantu waloryzacji, wyniosłyby w przyszłym roku: 1 779,05 zł, 1 788,44 zł lub 1 838,44 zł brutto.
Podobnie zresztą drugie dodatkowe świadczenie zwane czternastką - ale tylko dla większości emerytów i rencistów o najniższych świadczeniach. W odróżnieniu bowiem od trzynaste to drugie dodatkowe świadczenie przyznawane jest z zastosowaniem kryterium dochodowego, a w konsekwencji także nie wszystkim seniorom. ([email protected]) fot.pixabay © Materiał chroniony prawem autorskim