Sanatoria nie działają, kuracjusze wyjechali, mniej gości w uzdrowiskach
W związku z włączeniem powiatu nowosądeckiego do strefy czerwonej, od soboty (8 sierpnia) sanatoria w Muszynie i Krynicy zawiesiły czasowo działalność. W uzdrowiskach pozostali turyści, których jest jednak mniej niż kilka dni wcześniej. Korzystają z wypoczynku, organizują wycieczki i cieszą się słoneczną pogodą. Czynne są kawiarnie, restauracje i hotele.
Na gości czeka Jaworzyna Krynicka i Góry Parkowa, na które można wjechać kolejką lub wejść. Są też liczne ścieżki rowerowe, które cieszą się dużą popularnością, także mieszkańców.
Niewątpliwe w Krynicy ulubioną częścią miasta spacerów jest deptak, a na nim multimedialne fontanny, zwłaszcza po zmroku, gdy emanują wieloma kolorami.
W ciągu dnia, na ustawionym przy muszli koncertowej telebimie, goście mogą obejrzeć retransmisje archiwalnych Festiwali im. Jana Kiepury. To kulturalne wydarzenie przyciąga zawsze wiele osób. Jednak w tym roku z powodu epidemii zostało odwołane.
Wypoczywający w Krynicy, jak i jej mieszkańcy zaglądają chętnie do Parku Słotwińskiego, gdzie w upalne dni znaleźć można schronienie w cienistej alejce drzew.
Natomiast w sąsiedniej Muszynie największa popularnością cieszą się Ogrody Sensoryczne na Zapopradziu, a także Ogrody Biblijne przy parafii św. Józefa. W sobotę chętni wybrali się w podróż weekendowym pociągiem z Muszyny do słowackiego Popradu, Kieżmaroku, Spiskiej Beli czy Starej Lubovnej.
Mieli zagwarantowaną pogodę i widoki na Tatry! Od soboty w związku z wprowadzeniem obostrzeń w Nowym Sączu i powiecie nowosądeckim powrócił obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.
Nowe zasady bezpieczeństwa dot. sanatoriów i rehabilitacji uzdrowiskowej w wybranych powiatach. #koronawirus
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) August 12, 2020
Lista obostrzeń https://t.co/hzCejvcp1g pic.twitter.com/1n054XfjyD
(MK) fot. aut.