To prawdziwa kredytowa rewolucja. Można wreszcie postawić dom i kupić własne M
Zobacz też: Ludzie z kredytami frankowymi wciąż zakłądnikami sędziów
Jak to będzie działać? Niektórzy mają zdolność kredytową i stać ich na spłatę kredytu hipotecznego, ale nie mają oszczędności na tak zwany wkład własny. Nowe rozwiązania zakładają, że udzielane przez banki kredyty hipoteczne zostaną dofinasowane.
Czytaj tez Będą mogli sprawdzać w sądeckich firmach czy pracownicy się zaszczepili?
Taki kredyt trzeba będzie zaciągnąć na minimum piętnaście lat i wyłącznie w walucie polskiej. O kredyt będą mogły ubiegać się małżeństwa lub osoby samotne, które wychowują co najmniej jedno dziecko. Ci, którzy wychowują dziecko samotnie lub młodszy z małżonków, w chwili zaciągnięcia kredytu nie mogą mieć więcej niż czterdzieści lat. Warunkiem otrzymania gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego będzie brak własnego mieszkania lub domu.
Ile do kredytu dopłaci państwo? Maksymalna kwota, jaką może uzyskać jedna osoba na wkład własny to 100 tysięcy złotych. Kiedy rodzina się powiększy, państwo do wkładu własnego jeszcze zobowiązuje się dopłacić. Będzie to 20 tysięcy w przypadku pojawienia się drugiego dziecka, 60 tysięcy w przypadku trzeciego i czwartego potomka.
Ustawa, którą właśnie podpisał zakłada maksymalny limit za cenę jednego metra kwadratowego mieszkania. Nie będzie taki sam dla całego kraju. Zostaną uwzględnione różnice w cenach nieruchomości w poszczególnych województwach. Różnica w cenowym suficie będzie zależna od tego, czy mieszkanie będzie kupowane na rynku pierwotnym czy wtórnym. Chodzi o to, żeby przez rządowy projekt zapobiec windowaniu cen na rynku nieruchomości.
Czytaj też Będą podwyżki w sądeckich firmach? Ludzie chcą więcej zarabiać. Jest inflacja
Nowe przepisy wejdą w życie po upływie pół roku od ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Gwarantowane kredyty mieszkaniowe będą udzielane do końca 2030 rku przez banki, które zawrą w tym umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego ([email protected]) UG Limanowa