Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
12/01/2018 - 07:05

Posłowie zróbcie dym! Będzie Kolejny zjazd z A4 do Niepołomic a na "Sądeczankę" trzeba czekać.

Ludzi z Nowego Sącza jasny szlag trafił. Dowiedzieli się, że pod Niepołomicami budują kolejny zjazd z autostrady A4. - To my czekamy już tyle lat jak na zbawienie na ekspresówkę do Brzeska, a tam ma być kolejny węzeł? Niech nasi posłowie ci z PiS i PO wezmą się do roboty. Tam się da a u nas nie? - mówią oburzeni mieszkańcy Nowego Sącza.

W sprawie inwestycji, planowanej miejscowościach Podłęże i Zakrzowiec, która zakłada budowę węzła i obwodnicy z dojazdem do strefy inwestycyjnej w Niepołomicach, wojewoda właśnie wydał decyzję. Zjazd z autostrady - jego koszt to 30 mln - będzie otwarty w 2019 roku, obwodnica - za 70 mln w 2021.

Ta Informacja wywołała wśród mieszkańców Nowego Sącza wielką irytację.

- Korki i wypadki, także te śmiertelne, tak wygląda nasza ponura rzeczywistość na trasie z Nowego Sącza do Brzeska. To my czekamy już tyle lat jak na zbawienie na ekspresówkę do Brzeska, a tam ma być kolejny węzeł? - oburza się jeden z naszych czytelników, który w tej sprawie zaalarmował nasza redakcję. - kiedy się o tym dowiedziałem, myślałem, że mnie szlag trafi.

Czytaj też Przełom w sprawie „Sądeczanki”? Ogłoszą ostateczny przebieg ekspresówki do Brzeska. Czy jest szansa na tunel pod Justem?

Iwona Mukrut, rzecznik prasowy małopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad tłumaczy, że o inwestycję, która ma pomóc rozładować tworzące się w tym rejonie korki i zapobiec rozjeżdżaniu lokalnych dróg przez ciężarówki, od wielu lat walczyły się wspólnie samorząd Niepołomic i województwa małopolskiego. Chodzi o skomunikowanie z miejscową strefą ekonomiczną.

- Tej sytuacji nie można porównywać z budową "Sądeczanki". Niepołomice, choć są zaledwie dziesięciotysięcznym miastem, włożyły w to dużo pieniędzy. Przygotowały projekt. Inwestycję w połowie finansuje ministerstwo infrastruktury, marszałek województwa małopolskiego w dwudziestu procentach, a resztę gmina i powiat - mówi rzeczniczka.

- Jak to jest, że tam się da zbudować szybko i węzeł i obwodnicę, a u nas się nie da - mówią oburzeni mieszkańcy Nowego Sącza. - Widać, tam mają skuteczniejszych polityków. Niech nasi parlamentarzyści - ci z PiS, którzy teraz rządzą i ci z PO, wezmą się do roboty. Tu trzeba zrobić dym w tej sprawie!

Co na to nasi posłowie? To pytanie kierujemy do najbardziej wpływowego w regionie parlamentarzysty, Wiesława Janczyka, szefa regionalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości i wiceministra finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego.

- Ani politycy PiS, ani ja, nie marnujemy czasu - zapewnia polityk. - Pieniądze na sądeczankę są. Nie ma natomiast dokumentacji, która jest niezbędna do rozpoczęcia budowy drogi. To zaniechanie poprzedniej koalicji PO-PSL. Miałbym prośbę, żeby nie wieszać na moich plecach zaniechań poprzedników, bo cierpliwie i szybko staram się nadrobić związane z tą inwestycją zapóźnienia organizacyjne. Uważam, że nie ma powodu do używania aparatu przymusu, który ma polegać na zazdrości o inne inwestycje w naszym regionie.

Minister Janczyk uspokaja i tłumaczy, że jedna inwestycja nie wyklucza drugiej.

- Nie ma tu stacji albo, albo, że jeżeli zbudujemy - też w Małopolsce - węzeł drogowy pod Niepołomicami, to braknie środków na ekspresówkę do Brzeska. Ważne są fakty - podkreśla Janczyk. - W rozmowie z Generalną Dyrekcją Dróg i Autostrad ustaliłem, że tamta inwestycja została uruchomiona, bo znalazła współfinansowanie ze strony samorządu lokalnego, który opracował dokumentację w uzgodnieniu i z synchronizacją z Generalną Dyrekcją. To dało dodatkowy bonus i przewagę dla realizacji tego przedsięwzięcia.

Jak mówi polityk, niestety dziś mamy takie czasy, że samo przygotowanie inwestycji trwa o wiele dłużej niż jej realizacja.

- To wszystko, co można powiedzieć w tej sprawie. Łatwiej jest wyrażać zaniepokojenie niż szybko przygotować tę inwestycje. Niestety. Ten proces jest długi i polega na żmudnych uzgodnieniach - dodaje Janczyk.

Czytaj też Mnożą się warianty wariantów i mnożą się protesty. Maleją szansę na rozpoczęcie budowy „Sądeczanki”

Z zarzutami o zaniechanie inwestycji przez poprzednią ekipę rządząca nie zgadza się poseł platformy Obywatelskiej Andrzej Czerwiński, który odbija piłeczkę.







Dziękujemy za przesłanie błędu