Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
28/11/2022 - 12:15

Piwniczna-Zdrój chce zarobić więcej na uzdrowisku

Czas powoli wrócić na obroty. Piwniczna-Zdrój po kryzysie związanym z pandemią, znów przymierza się do zarabiania na swoim statusie uzdrowiska. Jak?

Piwniczna-Zdrój chce zarobić więcej na uzdrowisku

Już na najbliższej sesji rani Piwnicznej-Zdroju zadecydują o wysokości stawek opłat miejscowych za pobyt turystów w takich miejscowościach: jak Młodów, Głębokie, Kokuszka, Łomnica-Zdrój, Wierchomla Wielka, Wierchomla Mała i Zubrzyk. Dziś za każdą rozpoczętą dobę pobytu trzeba tu płacić 2,3 zł. Władze gminy sugerują podwyżkę do poziomu 2,5 zł, czyli tak naprawdę podwyżkę opartą o stopę inflacji.

Zobacz też: Każą gminie oszczędzać? No to będzie rewolucja w Piwnicznej-Zdroju

W sumie do pobierania opłaty uprawnionych jest – wedle listy w projekcie uchwały – 65 podmiotów – hoteli, pensjonatów, miejsc, gdzie są pokoje do wynajęcia. To właśnie ich gospodarze pełnią w tym wypadku rolę inkasa za co przysługuje im 10 procent prowizji. Resztę muszą odprowadzić do budżetu gminy. A my dodajmy, że samorząd chce na tym zarobić w 2023 roku aż 85 tysięcy złotych.

W górę ma też iść opłata uzdrowiskowa. W tym wypadku do pobierania opłaty zobowiązane i uprawnione zarazem są ośrodki szkoleniowe, hotele, pensjonaty, gościńce z terenu miasta Piwniczna-Zdrój. W sumie 91 podmiotów, które też mają prawo do 10 procent od zebranych kwot. W tym wypadku zaproponowana stawka to 4,5 zł za każdą rozpoczętą dobę a planowany dochód dla gminy w przyszłym roku to prawie 291 tysięcy złotych. Dziś opłata ta to 4 zł. Jakie będzie stanowisko rady? Przekonamy się już 30 listopada podczas sesji. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu