Nowy Sącz: Newag walczy o kontrakt dla Polregio. Nowe pociągi za siedem miliardów

czytaj też Zatrudnieni na etatach będą zachwyceni! Jeszcze jedna rewolucja w kodeksie pracy

Nieco ponad rok temu Newag dobił targu  z PKP Intercity na dostawę lokomotyw. Po tym kontrakcie wartym 259 mln złotych, szykuje się kolejny, wart  ponad pół miliarda złotych. Niecałe dwa miesiące temu sądeckie przedsiębiorstwo  wygrało przetarg na dostawę kolejnych dwudziestu  elektrowozów.

To nie koniec. Teraz spółka znalazła się w gronie czterech producentów którzy walczą o wart 7 miliardów kontrakt na dostawę elektrycznych pociągów dla Polregio.

Jak podaje serwis rynekkolejowy.pl,  w maju ubiegłego roku przewoźnik ogłosił postępowanie na wybór wykonawcy taboru, z którym podpisze umowę na dostawę do dwustu elektrycznych pociągów. Duże zainteresowanie producentów przełożyło się na odwołania i duże zmiany w specyfikacji. Ostatecznie oferty złożyły cztery firmy, Cegielski – Fabryka pojazdów szynowych, Newag, Pesa oraz Stadler. Wszyscy produkują tabor w Polsce.

czytaj też Co robić w Sączu, żeby dostać pracę od ręki i dobrze zarobić. Fachowcy na wagę złota  

Jeszcze przed otwarciem ofert, wiadomo było, że szacunkowa wartość zamówienia wynosiła aż 6 mld złotych,  najwięcej w historii całej polskiej branży kolejowej. Wszystkie złożone oferty znacząco przekraczały ten kosztorys: Newag zaproponował 10,75 mld zł za realizację pełnego zamówienia, Pesa – 9,94 mld zł, Stadler – 10,8 mld zł. Cegielski był zdecydowanie tańszy od konkurencji. Jego oferta opiewała na 7,1 mld zł  – pisze branżowy portal.

Jak podaje rynekkolejowy.pl, na mocy wcześniejszych zapisów przewoźnik zdecydował się na zaproszenie wszystkich czterech firm, do zawarcia umowy ramowej. W tej sprawie do producentów wysłane zostaną odrębne pisma.

czytaj też Będą cuda w blokach w Nowym Sączu? Czy rachunki za ogrzewanie i prąd mogą spaść prawie do zera?

Polregio informowało wcześniej, że umowy ramowe będą obowiązywać 36 miesięcy od dnia podpisania. Przez ten okres wykonawcy związani umową ramową będą składać oferty na określoną liczbę pojazdów. O tym, u którego z producentów zostanie zamówiony pojazd, rozstrzygać ma aukcja elektroniczna. To na jej podstawie zawierane będą umowy w sprawie konkretnego zamówienia.([email protected]) fot. jm