Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
29/06/2022 - 14:45

Nie do wiary w co inwestują celebryci i influencerzy. Można zbić na tym majątek?

Dogecoin, czyli kryptowaluta mem. Została stworzona jako beztroski żart, a stała się pierwszym wyborem inwestycyjnym celebrytów. Mimo, że jej nazwa powstała na cześć popularnego memu, w 2021 roku stała się jedną najlepszych kryptowalut pod wzgdlędem kapitalizacji giełdowej osiągając zwrot na poziomie 5 tys. procent? Wśród zwolenników inwestycji znaleźli się celebryci i influencerzy, a nawet Elon Musk!

Dogecoin powstał w 2013 roku jako satyryczny odpowiednik Bitcoina. Twórcami byli  Jackson Palmer oraz Billy Markus, którzy mimo żartobliwej koncepcji zadbali o to, aby Doge był tak samo użyteczny jak każda inna kryptowaluta. Oferował ponadto natychmiastowe transakcje oraz nikłe opłaty.

Czytaj też Piękność spod Nowego Sącza podbija świat. Mówią o niej naga bogini [ZDJĘCIA] 

Do znaczącego wzrostu wartości kryptowaluty przyczynili się celebryci oraz influencerzy, którzy reklamowali Dogecoin’a na Twitterze oraz innych portalach społecznościowych. Wśród zwolenników inwestycji znaleźli się min. Snoop Dogg, Mark Cuban, Kevin Jonas, Lil' Yachty, Jake Paul i przede wszystkim Elon Musk. Miliarder i założyciel przedsiębiorstw tj. PayPal, SpaceX oraz Tesla jest kluczową postacią, która wpłynęła na wzrost Dogecoin’a. W 2021 roku Musk zainwestował aż 1,5 miliarda kryptowalutę mem. Zdradził, że inwestycja jest przeznaczona dla przyszłości jego syna  i zdecyduje o jej sprzedaży gdy tylko osiągnie określony wiek oraz dojrzałość finansową.

Czytaj też Sądecka milionerka Instagrama Ola Nowak pokazała gorące foty [ZDJĘCIA]

Z danych na stronie independent.co.uk wynika, że na przestrzeni ostatnich 13 miesięcy kryptowaluta mem straciła ponad 90 % swojej wartości. Pomimo tej informacji, Elon Musk przekonuje, że dalej kupuje Dogecoina, co też oznajmił na swoim Twitterze. Uwagi miliardera na temat powyższej kryptowaluty wpływają znacząco na jej wartość. Po niedzielnych komentarzach Muska można było odnotować wzrost ceny Doge od niemalże rekordowych minimów do 8,5 proc. w ciągu 24 godzin. Inna sytuacja była rok temu w maju gdy Elon pojawił się w Saturday Night Live i nazwał Dogecoin ,,zgiełkiem”. Po tych słowach odnotowano znaczący spadek kryptowaluty.

Elon Musk oprócz Doge posiada również Bitcoina oraz Etherum. W zeszłym tygodniu został oskarżony przez inwestora Dogecoina o manipulowanie cenami kryptowalut oraz prowadzenie piramidy finansowej. Keith Johnson żąda od założyciela Tesli odszkodowania w wysokości 258 miliardów, co jest potrojeniem spadku wartości rynkowej kryptowaluty.

Czytaj też Zbijają na tym prawdziwą fortunę. Zyski liczą w miliardach 

Zgodnie z danymi ze strony reuters.com w pozwie skierowanym do Elona Muska widnieją następujące zarzuty: Oskarżeni byli świadomi od 2019 r., że Dogecoin nie miał żadnej wartości, aby czerpać zyski z handlu.  Musk użył swojego piedestału jako najbogatszego człowieka na świecie do obsługi i manipulacji Schematem Piramidy Dogecoin dla zysku, ekspozycji i rozrywki.

Skarga zawiera również komentarze innych osób kwestionujących kryptowaluty jak np. Warren Buffett czy Bill Gates. Firmy SpaceX oraz Tesla również zostały oskarżone. Zajmowały się one inwestycją oraz przyjmowały płatności w kryptowaluctach.

Elon Musk nie ustosunkował się jeszcze oficjalnie do oskarżeń Keitha Johnsona. Czyżby zysk  Dogecoina był tylko efektem sprytnej manipulacji? ISW Julia Kozioł  fot. unsplash







Dziękujemy za przesłanie błędu