Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
28/07/2020 - 07:30

Metro i różowa lokomotywa. Hity sądeckiego Newagu [ZDJĘCIA]

Metra w Nowym Sączu nie ma i nie będzie, ale za to na całego odbywa się u nas produkcja wagonów do podziemnej kolei. Zamawiają je w Newagu Bułgarzy. Jeżdżą nimi pasażerowie metra w Sofii. Fabryka właśnie zrealizowała kolejne zamówienie. Niedawno przedsiębiorstwo wypuściło na rynek… różową lokomotywę.

Konsorcjum sądeckiego przedsiębiorstwa z niemieckim koncernem Siemens  jak dotąd wyprodukowało dla sofijskiego metra dwadzieścia pojazdów. Bułgarzy, którzy kontrakt podpisali pięć lat temu, teraz znowu dobili targu, w ramach tak zwanej opcji do umowy i zamówili dziesięć kolejnych wagonów.

Czytaj też Jak pani major z wojskiem chce budować w Sączu most na Kamienicy [ZDJĘCIA]

Pierwsze  pojazdy z nowej partii już zostały  “zapakowane” i wysłany do Bułgarii. Transport, na trasie liczącej  1100  kilometrów odbywał się ciężarówkami.

Pod względem logistycznym to skomplikowana operacja - wyjaśnia Aldona  Mastalerz z biura prasowego Newagu. - Ze względu na duże gabaryty pojazd metra został podzielony na człony.  Ich transport odbywał się nocą,  z  wykorzystaniem trzech samochodów ciężarowych. Trasa, biegła przez Słowację, Węgry, Serbię aż do stolicy Bułgarii.

Inspiro, bo taka jest nazwa produkowanych w Nowym Sączu wagonów metra,  to takie same wagony, jak te, które Newag zrobił dla warszawskiego metra. Różnica jest tylko w zasilaniu. W Warszawie to szyna, w Sofii odbierak na dachu.

Czytaj tez Naćpany kierowca jeździ miejskim autobusem. To się może zdarzyć w Sączu? 

To niejedyny rynkowy hit Newagu. Fabryka produkuje też supernowoczesne elektryczne lokomotywy Dragon, które  ważą 120 ton i potrafią ciągnąć po torach wagony o masie 4 tysięcy ton.  Niedawno z Nowego Sącza wyjechał na tory pierwszy… różowy Dragon zamówiony przez zajmującą się transportem kolejowym firmę Laude Smart Intermodal.

[email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu