Kończą remont na Juście. Już wiadomo, kiedy otworzą serpentyny
Palisady, nasypy i wzmacniana konstrukcja korpusu jezdni… po roku kończy się walka drogowców z usuwiskiem na Juście. W pierwotnych planach droga miała być przejezdna w lipcu, ale potem okazało się, że trzeba zrobić dodatkowe wzmocnienia z żelbetowych pali na głębokość do dwudziestu metrów. Teraz prace zmierzają do szczęśliwego końca.
Czytaj też Ruszyła czy nie ruszyła. Co z budową mostu w Kurowie?
Drogowcy już wylewają nawierzchnię i uszczelniają rowy oporowe. Jezdnia - obydwa pasy ruchu - będzie udostępniona kierowcom 9 sierpnia – mówi pytana o termin zakończenia prac Iwona Mikrut, rzeczniczka małopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Czytaj też Co skrywa Pałac Stadnickich w Nawojowej. Remont odsłania tajemnice [FILM, FOTY]
Całe osuwisko ma 21,3 hektarów powierzchni i obejmuje południowy oraz południowo-wschodni stok. Droga krajowa nr 75 zajmuje tylko kilka procent tego obszaru. Stabilizacja osuwiska na długości 1,7 kilometra to koszt 46 mln złotych.