Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
04/08/2021 - 14:40

Już nie tylko lody. Firma Koral rozkręci zupełnie nowy biznes z ekipą Firiza

Po tym jak firma Koral postawiła w reklamie na słynnych youtuberów z Ekipy Friza młodych ludzi w całej Polsce ogarnęło szaleństwo. Lody stały się absolutnym, rynkowym hitem. Na fali tego sukcesu sądeckie przedsiębiorstwo chce rozkręcić ze słynnymi influencerami, zupełnie nowy biznes

Takiego biznesowego sukcesu nikt się u Korala nie spodziewał. Lodowe szaleństwo przerosło moce przerobowe przedsiębiorstwa, które musiało uruchomić dodatkowe linie produkcyjne.

- Kiedy zabieraliśmy się za wspólny projekt z Ekipą Friza, liczyliśmy oczywiście na bardzo pozytywne rezultaty, ale przyznaję, nie aż na takie oszałamiające! – mówił w rozmowie z „Sądeczaninem” dyrektor marketingu Piotr Gąsiorowski i zdradził, że był to pomysł młodszego pokolenia rodziny Koral, które przejęło już stery w bezpośrednim zarządzaniu firmą. - Szefostwo doskonale orientuje się między innymi w aktualnych trendach i oczekiwaniach młodych ludzi i jak widać,  był to  strzał w dziesiątkę – podkreślał szef marketingu. 

Czy szykuje się kolejny biznesowy strzał w dziesiątkę? Na fali tego lodowego  sukcesu sądeckie przedsiębiorstwo znowu postawiło na ekipę Friza i zamierza wejść w rynek napojów. Ich produkcją zajmie się firma Krynica Vitamin.

Przymiarki do nowego przedsięwzięcia Korala ujrzały światło dzienne, bo krynicka firma jest  spółką giełdową, więc o nowych kontraktach musi informować w podanych do publicznej wiadomości giełdowych komunikatach. To właśnie na internetowej stronie przedsiębiorstwa można przeczytać, że na mocy podpisanej umowy będzie produkować napoje oparte na markach Ekipa i Koral „na podstawie uzgadnianych receptur i specyfikacji”. Każdorazową podstawą do realizacji dostaw będą osobne zamówienia.

Jak sprawę komentuję firma Koral? - Póki co, nasz nowy biznesowy koncept jest na takim etapie, że o  szczegółach nie chcę mówić. Jest jeszcze za wcześnie – mówi szef marketingu Piotr Gąsiorowski

Produkcja napojów  to pójście za ciosem po lodowym sukcesie z ekipą Friza?
- Tak, to było w dużej mierze podyktowane naszym wspólnym sukcesem.  Jeszcze w tym roku nasz nowy produkt chcemy wprowadzić na rynek.

Czy i za tym nowym pomysłem stoi młode pokolenie rodziny Koral?
To wspólne przedsięwzięci Ekipy i firmy Koral przy wsparciu technicznym firmy doświadczonej w produkcji napojów. Decyzja zapadła na szczeblu zarządu spółki, a całe przedsięwzięcie jest dla nas dodatkowo intrygujące, ponieważ jak dotąd nasze przedsiębiorstwo napojów nie produkowało i nie sprzedawało. Cały czas jednak szukamy oryginalnych koncepcji biznesowych, nowych, ambitnych wyzwań oraz szans na dywersyfikację naszej działalności.

Na biznesowy sukces liczy też producent napojów, który w giełdowym komunikacie napisał, że umowa zawarta z kontrahentem budującym swoją rozpoznawalność i markę w mediach społecznościowych daje perspektywy na rozwój współpracy w przyszłości. Jak ujawnia firma, pierwsze zamówienie jest warte siedem milionów złotych. Krynica Vitamin produkuje napoje dla zewnętrznych kontraktów.  Ponad połowa produkcji trafia na rynki zagraniczne, głównie do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Czech i Słowacji. Teraz firma próbuje przypuścić szturm na Stany Zjednoczone. To cię też zainteresuje: Polski Ład zrujnuje im biznes? Sądeccy przedsiębiorcy piszą list do premiera   

Na całego kręci się już biznes Karola Wiśniewskiego, bo tak się nazywa Friz.  Spółka Ekipa Holding osiągnęła tak oszałamiający sukces, że ma zadebiutować na rynku giełdowym NewConnect po wakacjach.  Ekipa to od jakiegoś czasu także sklepy z ubraniami, spółka ma też w planach wydanie muzycznego albumu. Firma zamierza też stworzyć grę wideo wespół ze studiem All In! Games,  inwestuje też w studio animacji Pigeon Studios.

Jak tłumaczył  cytowany przez Wirtualne Media Wiśniewski,  chodzi o to, żeby spółka nie była zależna tylko od popularności w mediach społecznościowych. - Ten nasz wizerunek jest dźwignią, napędem, który spowoduje, że w przyszłości nasze dochody związane z social mediami będą tylko ułamkiem tego, co zarabia spółka, jedną z nóg. To, że robimy cały nasz biznes związany z holdingiem jest po to, żeby nas zabezpieczyć na jakąkolwiek ewentualność – tłumaczył  Friz.([email protected]) fot.jm







Dziękujemy za przesłanie błędu