Jak zamienić ponad 16 milionów w dziesięć hektarów parku z polem golfowym
Nowy dom kultury, przebudowa rynku, trzypoziomowy parking… inwestycje w Limanowej sypią się jak z rękawa i to jeszcze nie koniec. Teraz mieszkańcy miasteczka doczekają się rewitalizacji parku.
- Obecnie to niecałe dwa hektary wokół Muzeum Ziemi Limanowskiej. Po zagospodarowaniu brzegów potoku Jabłonieckiego park będzie zajmował powierzchnię dziesięciu hektarów – mówi burmistrz Władysław Bieda.
Czytaj też Są u nas tacy szczęściarze. Zbudują im trzypoziomowy parking za 10 milionów
Wedle koncepcji projektantów zrewitalizowany park ma zyskać ciekawą aranżację z nowym układem komunikacyjnym i elementami małej architektury. Zostanie podzielony na trzy strefy. Pierwsza z nich, z zielenią charakterystyczną dla otoczenia dziewiętnastowiecznych dworów, będzie przeznaczona do towarzyskich spotkań, do kontemplacji i słuchania muzyki.
Druga strefa ma służyć rekreacji, stąd pomysł na pumptrack, plac zabaw, stoły tenisowe, siłownię pod chmurką, trampoliny, także boisko, ścieżkę leśną z tarasami widokowymi, stok saneczkowy a nawet pole golfowe i psi park.
czytaj też Rozkopią im rynek. Żeby było piękniej, musi być gorzej
Trzecia, z elementami małej architektury, ma pełnić funkcje edukacyjne ze specjalnie dobranymi gatunkami roślin. Jak zapowiada burmistrz Limanowej, w nowym parku będą nie tylko alejki dla tych, którzy lubią spacerować wśród zieleni. Nie zabraknie też ścieżek dla cyklistów.
Kiedy rozpocznie się inwestycja?
- Na ukończeniu są prace projektowe – mówi Bieda. - Teraz wykonawca będzie występował o pozwolenie na te elementy inwestycji, które wymagają pozwolenia na budowę.
Rewitalizacja limanowskiego parku, który będzie gotowy jesienią przyszłego roku, ma kosztować 16,5 mln złotych.
[email protected] fot. UM Limanowa