2024: będziemy pracowali krócej? Czterodniowy tydzień pracy coraz bliżej, teraz projekt półrocznego urlopu od pracy

Kolejne badania dowodzą jednego – Polacy są przepracowani i kwestia skrócenia czasu pracy zdaje się być pilną. Ponad jedna trzecia pracuję regularnie dłużej niż dopuszcza to kodeks pracy – ponad czterdzieści godzin tygodniowo, a prawie 90 procent mniej lub bardziej regularnie zalicza nadgodziny.

Powody tego są różne – zazwyczaj jednak bardziej potrzeby zakładu pracy niż konieczność dorobienie przez samego pracownika. Ogólnie bowiem w takiej czy innej formie chcielibyśmy pracować krócej, by mieć więcej czasu dla rodziny – sławny life-work balance, który do dyrektywy wpisała Unia Europejska jest wyjściem naprzeciw tej potrzebie.

Pół roku urlopu od pracy: dla kogo i na jakich zasadach

Tak zwany urlop dla poratowania zdrowia nie jest do końca nowym rozwiązaniem w polskim prawie pracy. Prawo do niego mają nauczyciele.

Teraz pojawił się projekt upowszechnienia tego rozwiązania. W niedawnym badaniu „Długie jutro” przeprowadzonym na zlecenie Nationale Nederlanden ponad połowa badanych opowiedziała się za półrocznym urlopem od pracy.

Jedni wskazują, że są przemęczeni, inni – wypaleni zawodowo. Potrzebują czasu dla siebie, by wrócić do równowagi lub „naładować baterie” skuteczniej niż w czasie dwutygodniowego urlopu w hałaśliwym miejscu, z koniecznością zajmowania się rodziną itp.

Takie rozwiązanie zdaje się mieć nie mniej zwolenników niż projekt skrócenia na stałe czasu pracy – do 35 godzin w tygodniu.

Półroczny urlop od pracy dla wszystkich

Nowy Sejm rozpoczyna swoją czteroletnią kadencję i wiadomo, że zmiany w prawie pracy, zwłaszcza dotyczące czasu pracy, będą na pewno przedmiotem wielu projektów i debat.

Czy przybiorą postać prawa do półrocznego urlopu – teraz trudno przesądzić. Z pewnością na taki pełnopłatny urlop stać by było w tej chwili niewiele firm.

Z kolei na pół roku bez pracy, ale i bez wynagrodzenia obecnie pozwolić by sobie mogło niewielu pracowników. Zresztą takie rozwiązanie, na zasadzie porozumienia między pracownikiem i pracodawcą możliwe jest bez specjalnego prawa – łącznie z tym, że w umowie można zagwarantować powrót do pracy po takiej przerwie na to samo stanowisko i na tych samych warunkach, jeśli jest zgoda między stronami.

Jednak kwestia krótszy tydzień pracy czy półroczny urlop od pracy to tylko rozwiązania końcowe w postaci konkretnych narzędzi. Problem do rozwiązania brzmi – przepracowanie Polaków, a zadanie poszukanie sposobu na wyeliminowanie monstrualnej liczby nadgodzin w pierwszej kolejności, w tym potrzeby pracy w soboty i niedziele gdy kontrahenci zewnętrzni spiętrzą zamówienia. I w tę stronę kolejne nowelizacje kodeksu pracy, do których na pewno dojdzie w najbliższym czasie będą musiały podążyć.   ([email protected]) fot. kaboompics/pixabay  © Materiał chroniony prawem autorskim