Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
01/03/2023 - 22:20

O Nowym Sączu, legendach i książkach, czyli rozmowa z Leszkiem Mazanem

W czasie 5. Sądeckich Targów Książki mieliśmy przyjemność uczestniczyć w spotkaniu autorskim z Leszkiem Mazanem, autorem wielu książek, stałym felietonistą miesięcznika "Sądeczanin", który w trakcie rozmowy opowiadał o wielu ciekawych sprawach, między innymi o legendach miejskich, publikacjach swojego autorstwa, wspomnieniach z dzieciństwa na Sądecczyźnie.

Rozmowę z Leszkiem Mazanem poprowadził Tomasz Kowalski, redaktor naczelny portalu Sądczenanin.info.

O Nowym Sączu, legendach i książkach, czyli rozmowa z Leszkiem Mazanem
Zobacz też: Trudne dzieje Żydów krakowskich po okresie niemieckiej okupacji - panel dyskusyjny [FILM]

Redaktor Leszek Mazan jest autorem i współautorem ponad 30 książek. To także dziennikarz, publicysta i absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kocha szwejkową „filozofię niebieskich oczu kretyna” oraz lody od Argasińskich. Urodził się w Nowym Sączu, gdzie uczęszczał do I Liceum Ogólnokształcącego. Później zawodowo związany był z Krakowem. Do 1977 roku pełnił tam funkcję szefa ośrodka telewizyjnego, a następnie pracował w oddziale Polskiej Agencji Prasowej.

Był także korespondentem Polskiej Agencji Prasowej w Pradze. Jest człowiekiem niejednokrotnie nagradzanym i honorowanym. Przypisano mu miano honorowego hejnalisty mariackiego oraz profesora szwejkologii stosowanej. Jest również założycielem partii politycznej o nazwie: Polska Partia Łysych, która powstała w 2007 roku, o czym opowiedział podczas rozmowy.

Już na początku spotkania Leszek Mazan zaznaczył, że ze względu na pandemię, jego partia znajduje się aktualnie w fazie uśpienia, zaznaczając, że jej podstawowym założeniem programowym była walka z dyskryminacją ludzi łysych.

O Nowym Sączu, legendach i książkach, czyli rozmowa z Leszkiem Mazanem
Rozmowa zeszła też na tematy stosunków polsko-czeskich i polsko-żydowskich.  Nawiązując do tematyki żydowskiej, Mazan przybliżył książki Yakova Shechtera, żydowskiego autora, urodzonego w Odessie. Mazan w szczególności polecił pozycję „Biesy i demony”, którą jest zafascynowany i przy której tworzeniu brał czynny udział: - Napisałem do tego przedmowę i nie mogłem się oderwać od czytania tych opowieści. Coś wspaniałego.

Sądeczanin z Krakowa

Autor jest związany z Nowym Sączem; stąd pochodzi. Wspominając miasto, opowiedział o swojej współpracy z miesięcznikiem Sądeczanin, gdzie tworzy felietony dostępne na ostatnich stronnicach czasopisma:

- Sądeczanin to jest naprawdę, naprawdę dobrze robiony miesięcznik. Bardzo sądecki. – powiedział Mazan. Na pytanie o powrót do rodzinnej ziemi sądeckiej odpowiedział: - Zawsze marzyłem, żeby tak na stare lata wrócić do Sącza i koniecznie zamieszkać w takim domu, z którego okna wychodzą na Wólki… - mówił.

Nowy Sącz po latach oczami Mazana             

Redaktor Mazan podzielił się swoim spostrzeżeniem, że Nowy Sącz jest miastem, w którym zaszły zmiany. Miejsca, które przypominał sobie z czasów dzieciństwa, aktualnie wyglądają inaczej. Podkreślił jednak, że centrum miasta jest takie, jak kiedyś. 

Jednym z ulubionych miejsc Leszka Mazana, poza tymi, gdzie spędzał dzieciństwo, okazał się być sądecki zamek. Ma z tym miejscem miłe wspomnienia: - Zawsze z dziewczyną się chodziło na spacery, na resztki zamku, na basztę kowalską. Rozmowa o zamku dała zaczyn pod analizę legend miejskich, w tym sądeckich.

Słów kilka o czytelnictwie

Podczas spotkania poruszony został także temat autorskich publikacji Leszka Mazana. Przywołał on interesującą anegdotę o początkach striptizu w Polsce. Co istotne, historia ta zainspirowała autora do zatytułowania swojej książki „Naga prawda, czyli trzy rozbiory Polski”.

Dotykając jeszcze tematyki związanej z książkami, Leszek Mazan wyraził swoje zdanie na temat przyszłości czytelnictwa:

- Książki chyba przetrwają, przynajmniej za najbliższe dwa pokolenia, a co potem? Tego nie wiem, ale na szczęście, panie redaktorze, to już nie będzie nasze zmartwienie - rzucił żartoblie redaktor Mazan. Gość mówił też o swych wnukach. Zdradził, że są one wychowane mądrze, ponieważ nie mogły zbyt długo korzystać z komputera. To skłoniło je do czytania książek:

O Nowym Sączu, legendach i książkach, czyli rozmowa z Leszkiem Mazanem
Zachęcamy do obejrzenia całej rozmowy (D. Wojda), Fot. I. Michalec

O Nowym Sączu, legendach i książkach, czyli rozmowa z Leszkiem Mazanem




W czasie 5. Sądeckich Targów Książki miało miejsce spotkanie autorskie z Leszkiem Mazanem, autorem wielu książek i dziennikarzem, który w trakcie rozmowy opowiadał o wielu ciekawych sprawach, między innymi o legendach miejskich, publikacjach swojego autorstwa, wspomnieniach z dzieciństwa, czy samej Sądecczyźnie.








Dziękujemy za przesłanie błędu