Lisy w Polsce

Dużo w ostatnim czasie mówi się o tym, że w naszej okolicy grasują wilki. Komunikaty ostrzegające przed nimi dotyczą m.in. powiatu gorlickiego. Widywane były tam już w kilku miejscach. Nie tylko te zwierzęta zapuszczają się jednak w miejsca publiczne. Nie brakuje też lisów.

W całym regionie jest ich bardzo dużo. Często możemy je zobaczyć nocą, kiedy przechadzają się po ulicach. Tym razem było jednak inaczej. Lisy postanowiły… zwiedzić krakowski Wawel. To z pewnością widok niecodzienny, choć trzeba też przyznać, że w całym Krakowie ich nie brakuje.

Lisy na Wawelu w Krakowie

- Odwiedziny lisów w mieście nie są odosobnionym przypadkiem, gdyż zwiększona liczebność tych zwierząt oraz ich występowanie w granicach dużych miast jest zjawiskiem obserwowanym w całej Europie – przekazuje krakowski Urząd Miasta.

Oprócz podziwiania czworonożnych gości na Wawelu, mieszkańcy muszą jednak również zachowywać ostrożność. Lisy mogą być nosicielami wielu pasożytów i chorób m.in. wścieklizny. - Przede wszystkim nie powinniśmy się do nich zbliżać. W przypadku spotkania najlepiej spokojnie oddalić się z miejsca. Nie wolno ich drażnić, ani dokarmiać – informuje krakowski magistrat.

Charakterystyka lisów

Lisy występujące w Polsce charakteryzuje wydłużony tułów i pysk oraz puszysty ogon – „kita”. Szczególnie zauważalne są u nich długie, trójkątne uszy. Niszczą gryzonie. Co ciekawe, rocznie potrafią wytępić 2700 norników. Chorują na wściekliznę, czym mogą zarażać też ludzi. Dodajmy jednak, że od lat w Polsce nie stwierdzono zachorowania przez człowieka na tę chorobę. Do ostatniego zgonu doszło w 2002 roku. Naturalnymi wrogami lisów są wilki, psy czy jastrzębie. (m.pogwizd@sadeczanin.info, fot.: Pixabay, Pexels - zdjęcie ilustracyjne/ ikona)

Aby zobaczyć zdjęcia lisów na Wawelu przejdź na kolejną stronę TUTAJ

Lisy możemy podziwiać również w Nowym Sączu. Niedawno można je było spotkać na ul. Jana Pawła II. Poruszały się niezwykle szybko. Biegnęły poboczem, mijając przejeżdżające obok niego auto. Wszystko sfotografował nasz czytelnik. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

Kolejne zdjęcie na następnej stronie (fot.: Piotr Rokita/ Kraków Pl/ Facebook)

Lisy są regularnie szczepione. Podczas akcji używane są szczepionki doustne umieszczone w kapsułkach w odpowiednich przynętach składających się z mieszaniny mączki rybnej, tłuszczu bydlęcego, parafiny i tetracykliny. Kolor przynęt jest szarozielony. Dlaczego to takie ważne? Bo ze szczepionkami nie powinny mieć kontaktu zwierzęta gospodarskie, w szczególności psy i koty. Więcej na ten temat TUTAJ.

Kolejne zdjęcie na następnej stronie (fot.: Piotr Rokita/ Kraków Pl/ Facebook)

Kilka lat temu licząca sobie pięć sztuk lisia rodzina na dobre zadomowiła się na posesji na osiedlu Kilińskiego w Nowym Sączu. Podkradała zabawki dzieciom i za nic sobie ma protesty ludzi? Więcej na temat TUTAJ.

Kolejne zdjęcie na następnej stronie (fot.: Piotr Rokita/ Kraków Pl/ Facebook)

- Pomóżcie nam coś z tym zrobić. Straż Miejska już nam wyjaśniła, że strzelać do lisów nawet nabojami usypiającymi w zabudowie nie wolno. Przez pewien czas ustawiano pułapki, ale okazało się, że lądują w nich koty – zaalarmowała kilka lat temu naszą redakcję mieszkanka Gorzkowa. Więcej na ten temat TUTAJ.

Kolejne zdjęcie na następnej stronie (fot.: Piotr Rokita/ Kraków Pl/ Facebook)