Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
20/06/2021 - 23:35

Za nami gorący tydzień. Co nas teraz zmrozi?

Rośnie temaperatura, wrzą emocje. I nie zawsze z powodu Euro. Wystarczyło, że jechałem przepisową pięćdziesiątką przez Frycową i Nawojową... Tak, drodzy panowie, którzy mnie wyprzedzaliście, to byłem ja.

Euro 2020 - to trzeba kochać...

Poza wywołanym przeze mnie kryzysem na DK75 w Nawojowej, świat ma również inne zmartwienia. O części z nich piszemy w weekendy, dorzucając - jak pewnie Państo zauważyli - do naszych, lokalnych informacji, garść doniesień z Europy i innych kontynentów. To teksty autorstwa ekspertów z Instytutu Studiów Wschodnich, organizatora corocznego, wielkiego Forum Ekonomicznego, niechcianego, niestety, na Sądecczyźnie. Oczywiście, nie o wszystkim zdołamy napisać, nie chcemy być Reutersem. Te unikalne materiały mają po postu pokazać nam niektóre sprawy, jakie - choćbyśmy tego nie chcieli - mają jednak wpływ i na nasze życie.

Jak niepewne to życie jest, przekonujemy się choćby śledząc doniesienia o dramacie Nowej Białej. Nie pozostajemy wobec tego obojętni, jak widać było w niedzielę choćby z lawinowo rosnącej kwoty na zrzutce dla poszkodowanych w pożarze, założonej pod kontrolą władz tej miejscowości. Początkowy cel - pół miliona złotych, został osiągnięty już przed nocą. Teraz poprzeczka podniosła się do miliona. Oby udało sie zebrać jak najwięcej, o co apelują również władze zżytego z góralami, naszego, lachowskiego SKT "Sądeczanin".

Taka pomoc zawsze sie przyda, choć i premier zapewniał, że rząd wesprze pogorzelców. A kto wesprze rząd? Wiadomo, europejski fundusz odbudowy. Dziwna sprawa zresztą z tym funduszem, bo co nam ma odbudować, skoro gospodarka, mimo pandemii, kwitnie, a bezrobocia prawie nie ma, jak wiele razy przecież słyszeliśmy. Z zaszłości to już chyba została jedynie "sądeczanka", bo nawet stadion Sandecji na dniach zaczynają budować.

A już serio - w taki Nowy Sącz, Limanową, czy Gorlice z powiatami, można wpompować każde pieniądze. Żeby w końcu nie wdychać smogu, żeby dzieci szły do szkoły chodnikiem, żeby jeździło się po gładkich ulicach, żeby budować mieszkania komunalne, żeby lepiej uczyć, leczyć, chronić, zarządzać, skończyć z urzędoleniem, by procedura gromadzenia dokumentów do budowy głupiej farmy fotowoltaicznej nie przypominała przygotowań do lotu na Księżyc. Mamy co poprawiać. ([email protected]) fot. tk







Dziękujemy za przesłanie błędu