sadeczanin.info
Po piątej rano budzi nas lodowaty chłód kosowskiego powietrza
Niestety, tutejszy patrol policji każe nam się stąd wynosić. – Nie możecie tu stać – słyszymy. Nawet prowizoryczna kolacja nie jest nam dzisiaj dana. Takie momenty nie dodają sił. Bierzemy nasze kilkunastokilogramowe plecaki – przed nami dwukilometrowy marsz do najbliższej wysepki.
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy! Bądź pierwszy, który podzieli się opinią!
© sadeczanin.info 2015 - 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone