Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
26/09/2019 - 18:15

Waldemar Olszyński startuje do Sejmu. Dlaczego chce zostać posłem?

Mieszkający w Korzennej Waldemar Olszyński jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej do Sejmu w okręgu wyborczym numer 14. O mandat poselski powalczy z miejsca siódmego. Dlaczego zdecydował się wystartować w tych wyborach?

- Po 1989 roku jeszcze nigdy w Polsce nie było takich podziałów wśród ludzi, jak w tej chwili. Naród jest podzielony, państwo jest podzielone. Tyle nienawiści się sączy między ludźmi, że czas z tym skończyć – wyjaśnia Waldemar Olszyński, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu.

- Nie może być tak, że rodzina siada do obiadu w niedzielę i po chwili jest skłócona, bo członkowie mają różne poglądy polityczne. Nie chciałbym, aby te podziały i nienawiść przechodziły z pokolenia na pokolenie. Nasze dzieci i wnuki powinny być uczone tolerancji, szacunku do pracy, ludzi, ziemi, otaczającej nas przyrody. My również powinniśmy się uczyć szacunku do siebie. Dzięki temu życie może być dużo łatwiejsze. W związku z tym, mając duże doświadczenie, chciałbym mieć większy wpływ na to, o czym powiedziałem, a mają na to wpływ osoby, które stanowią prawo – tłumaczy.

Według Waldemara Olszyńskiego, największym wyzwaniem dla polityków w tej chwili jest bardzo trudna sytuacja w służbie zdrowia, zapaść w ekologii oraz przywrócenie szacunku do prawa.

Jak ocenia swoje szanse na mandat poselski?

- To jest bardzo trudne pytanie. Najtrudniej jest oceniać samego siebie. Ja chodzę realnie po tym świecie i stąpam twardo po ziemi. Najważniejsze dla mnie jest to żeby cała lista zebrała jak najwięcej głosów, bo wtedy obejmiemy kilka mandatów, a kto je otrzyma to zależy od tego, ile kto otrzyma głosów. Ja będę bardzo zadowolony, jak Koalicja Obywatelska otrzyma minimum dwa mandaty – wyjaśnia.

Dla Waldemara Olszyńskiego najtrudniejsza podczas kampanii wyborczej jest nieuzasadniona nienawiść człowieka, którego próbuje przekonać, że formacja którą reprezentuje jest najlepszą.

- Jedna osoba przyjmie to naturalnie, a druga z wybuchem agresji. Bardzo bolesne dla mnie jest to, że Kościół nadmiernie miesza się w kampanię wyborczą – mówi kandydat na posła.

Waldemar Olszyński ma bogate doświadczenie w pracy samorządowej. Jego kariera rozpoczęła się od tego, że został radnym gminy Limanowa. Później został radnym powiatu limanowskiego. Następnie losy jego rodziny tak się potoczyły, że wrócił na ziemię sądecką. Ludzie zaufali mu i znów został dwukrotnie radnym.

- Daje mi to obraz tego, czym zajmuje się samorząd na szczeblu gminnym i powiatowym. Moje prawie całe życie zawodowe, bo aż 26 lat było związane z oświatą. Z kolei ostatnie 7 lat pracowałem w Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego – wyjaśnia.

[email protected], fot. arch. Sadeczanin.info





Zobacz także w tej kategorii



Dziękujemy za przesłanie błędu