No, takiego plakatu serce zerwać i zniszczyć nie pozwoli
Projekt banneru jest wyjątkowo oryginalny. Zresztą sami widzicie na zdjęciu. Skąd pomysł na taki element kampanii? I kim jest Iga? Okazuje się, że Iga - autorka projektu - to 11-letnia córka Jagny Marczułajtis-Walczak. Dziewczynka obserwuje kampanię mamy już po raz kolejny, a że jest uzdolniona plastycznie, z miejsca zaproponowała, że osobiście przygotuje dla niej projekt plakatu. Tak też się stało. Na wersji oryginalnej jest jeszcze dopisek: głosujcie na moją mamę.
Zobacz też: Mamy pierwszy wyborczy rekord, a już dziś debata wyborcza!
Jagna Marczułajtis-Walczak najpierw wrzuciła zdjęcie plakatu na Facebook. Odzew był natychmiastowy i bardzo pozytywny, bo takiej kampanii jeszcze nie było. Przekonana przez samych odbiorców posłanka zadecydowała, że jedna czwarta jej materiałów będzie właśnie tak wyglądać.
- Zapytałam tylko córkę dlaczego na tym plakacie jestem smutna, ale ona mi wyjaśniła, że nie jestem smutna, tylko to jest portret w stylu manga. Dosłownie szczęka mi opadła, że dziecko jest tak kreatywne i świadome swojej pracy plastycznej - śmieje się dumna mama. Dziewczynka przygotowała plakat gdy mamy nie było w domu, nic z nią nie konsultowała, a plakat zawiera absolutnie wszystkie elementy, które powinien zawierać plakat wyborczy.
Wyborcy z Zakopanego mają okazję go podziwiać w wersji 50-metrowej. Niezależnie od wymiarów praca małej Igi naprawdę robi wrażenie.
ES [email protected] Fot.: ES