Jacek Gwóźdź. Nowoczesna proponuje rozsądne, racjonalne i przemyślane zmiany

Jacek Gwóźdź należy do pokolenia, ludzi którzy w momencie transformacji ustrojowej i pierwszych wolnych wyborów kończyli 18 lat. Tamto uczucie, że otwiera się świat nowych możliwości głęboko zapadło mu w pamięci. Teraz jednak - mówi - ma poczucie, że w Polsce marnuje się kolejne szanse. To dlatego aktywnie postanowił włączyć się w politykę. Postawił na partie Ryszarda Petru.  

- Partie, które znajdowały się dotychczas na scenie politycznej, oderwały się od ludzi i przestały ich słuchać. Uważam, że Nowoczesna jako jedyna proponuje rozsądne, racjonalne i przemyślane zmiany. Nie można zgodzić się z tezą, że Polska jest w ruinie, byłoby to zaprzeczenie wszystkiemu co zdobyliśmy przez okres ostatnich 25 lat. Jednak nie sposób nie dostrzec wielu zmarnowanych szans i złych posunięć. Nasz kraj potrzebuje ewolucji, a nie rewolucji. Wystarczy odpowiednio zagospodarować ogromny potencjał naszego pokolenia i ludzi młodych. Trzeba powiedzieć stop marnotrawieniu czasu na jałowe spory. Potrzebne jest nam państwo nowoczesne – sprawne, sprawiedliwe i właściwie zarządzane.

Gwóźdź jest programistą. Specjalizuje się w systemach informatycznych wspomagających zarządzanie firmą. Swoje zawodowe doświadczenie zamierza wykorzystać w pracy parlamentarzysty.

- Chciałbym zajmować się dwoma bardzo ważnymi zagadnieniami. Pierwsze to cyfryzacja kraju czyli stworzenie sprawnie działającej i funkcjonalnej e-administracji i to zarówno na szczeblu krajowym jak i samorządowym. Konieczna jest również pełna informatyzacja służby zdrowia poprzez wprowadzenie elektronicznej karty pacjenta, tak aby maksymalnie wyeliminować zbędna biurokrację i ograniczyć marnotrawienie środków, które należy przeznaczyć na skuteczne leczenie pacjentów. Równie mocno zależy mi na uwolnieniu potencjału polskiej innowacyjnej nauki, co  prowadzi do wzmocnienia gospodarki. Chodzi o wprowadzenie rozwiązań sprzyjających łączeniu pracy naukowej z biznesem. Do wdrażania innowacyjnych rozwiązań technologicznych konieczna jest lepsza współpraca  oraz pełna synergia  uczelni wyższych z biznesem.  

Jako poseł Jacek Gwóźdź ma zamiar aktywnie zabiegać o sprawy regionu. Za priorytet uznaje naprawę zaniedbań komunikacyjnych.

- Najważniejsze dla rozwoju naszego regionu jest zapewnienie lepszej komunikacji z autostradą A4 poprzez budowę nowej drogi szybkiego ruchu z Brzeska do Nowego Sącza i dalej do granicy ze Słowacją - tłumaczy Gwóźdź. -  Przebudowa już istniejącej drogi DK 75 niczego nie zmieni. Kolejną kluczową inwestycją jest budowa nowej linii kolejowej łączącej Kraków z Nowym Sączem. Ta nowa infrastruktura jest niezbędna zarówno dla już istniejących firm jak również dla lepszego rozwoju naszego regionu. Budowa „Sądeczanki” i trasy kolejowej przyczyni się do znaczącej poprawy funkcjonowania naszych firm, do rozwoju turystyki a przez to i rozwoju całego regionu. Jestem przekonany, że gdybyśmy tylko zlikwidowali bariery, które nas ograniczają moglibyśmy stać się naprawdę bogatym regionem np. na wzór niemieckiej Bawarii, gdzie ludzie chętnie będą pracowali i mieszkali a nie masowo stąd wyjeżdżali.

****

Jacek Gwóźdź ma 44 lata. Jest absolwentem Politechniki Rzeszowskiej. Informatyk, programista, projektant i integrator systemów informatycznych wspomagających zarządzanie firmą w sądeckiej firmie informatycznej Dalma. Od lat związany z Zespołem Pieśni i Tańca Sądeczanie. Ma żonę i dwie córki.

(m)

Fot. J.G