Zrezygnowali z udziału w procesie przeciwko Mo-Brukowi

Prezes firmy Mo-Bruk z gminy Korzenna jest oskarżony o to, że udaremniał i utrudniał pracownikom delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Nowym Sączu wykonanie czynności kontrolnych w jego firmie, a także podawał im sprzeczne informacje. 

Podczas pierwszej rozprawy sędzia Grzegorz Król zdecydował dopuścić tymczasowo Fundację do udziału w postępowaniu.

- Zobowiązuję podmiot do uzupełnienia braków formalnych – odpisu KRS i statutu – poinformował sędzia.

Relację z procesu czytaj: Mokrzycki kontra WIOŚ. Prezes zachowywał się agresywnie!

Fundacja Support Center miała wziąć udział w procesie na prośbę stowarzyszenia z Wałbrzycha. To właśnie w Wałbrzychu funkcjonuje składowisko odpadów przemysłowych i zakładu recyklingu odpadów firmy Mo-Bruk.

- To jest duża i skomplikowana sprawa. Wdrożyć się w nią jest bardzo ciężko. Niewątpliwie jest tu podstawa do naszej interwencji. Ale stowarzyszenie z Wałbrzycha nie dostarczyło nam dokumentów, o które prosiliśmy i nie jest zainteresowane konstruktywną współpracą – zaznacza Józef Rawicz-Popławski, prezes Fundacja Support Center.

Fundacja Support Center z Krakowa walczy przeciwko bezprawiu prokuratur, sądów, służb więziennych i funkcjonariuszy państwowych. „Jej założycielem i fundatorem jest  dr  hab.  Józef  Rawicz-Popławski, który sam doświadczył niesprawiedliwości ze strony „państwa prawa" – jak czytamy na stronie Fundacji. „Naszym celem jest walka z nieetyczną postawą funkcjonariuszy państwowych, którzy otrzymując immunitet, wykorzystują go do bezkarnego łamania prawa, dlatego coraz częściej mamy do czynienia z tendencyjnością, nierzetelnością, niesprawiedliwością wyroków, które są świadomie wydawane z naruszeniem prawa”.

Kolejna rozprawa, w której oskarżonym jest Józef Mokrzycki, odbędzie się 10 grudnia.

 

(MC)

Fot. MC