Znaleźli żydowskie macewy. To największe takie odkrycie od lat 60.
Mycewy, w bardzo dobrym stanie, pokryte pismem hebrajskim, członkowie SHEZ znaleźli w Barcicach. Na początku nic nie zapowiadało rangi odkrycia.
- Za czasów wojny Niemcy używali mycew do robienia podpór przy budowie magazynów. Zalewali płyty betonem i na tym mocowali elementy konstrukcyjne a dokładnie słupy – relacjonuje Stanisław Pustułka, prezes SHES. W czasie okupacji naziści zniszczyli w ten sposób dziesiątki cmentarzy w całej Polsce.
Zobacz też: Jak ratuje się… schrony? Betonowy kolos przeniesiony [ZDJĘCIA]
Te, które znaleziono w Barcicach trzeba było najpierw skrupulatnie odkuć od betonu i oczyścić. Dlaczego trafiły akurat tutaj i akurat teraz? Na razie sprawa objęta jest tajemnicą a nad wszystkim pracami czuwa Wojewódzki Konserwator Zabytków. Wszystko wskazuje, że płyt jest więcej, ale przedstawiciele Sądeckiego Sztetla, którzy zostali wczoraj poinformowani o odkryciu wczoraj, już uznali to znalezisko, jako największe tego typu od lat 60.
Płyty, zgodnie z ustaleniami stron, mają trafić w przyszły poniedziałek na cmentarz żydowski przy ul. Rybackiej w Nowym Sączu. Więcej na ten temat już niebawem. ([email protected] Fot.: SHES)