Zmarła 12-letnia Olivia Głębocka. Życie zgasło w niej zdecydowanie za wcześnie
Wiadomość o chorobie Olivii spadła na jej bliskich jak grom z jasnego nieba. Mięsak tkanek miękkich – diagnoza, którą usłyszeli w 2014 roku brzmiała jak wyrok. Ich świat legł w gruzach. Olcia – gdyż tak wołali na nią bliscy, mając sześć lat, została wyrwana z beztroskiego okresu dzieciństwa przez chorobę nowotworową. Na szczęście w tych trudnych chwilach z pomocą maleńkiej dziewczynce i jej rodzicom ruszyli ludzie dobrej woli, którzy zorganizowali zbiórkę pieniędzy i koncerty charytatywne.
Zobacz też Olivia dzielnie walczy z rakiem. Aby wygrać potrzebuje naszej pomocy
Olivka przeszła zabieg częściowego usunięcia guza, po pięciu bolesnych cyklach chemioterapii i zakończonej radioterapii. Dużo się nacierpiała. Jej rodzice poświęcili wszystko, aby ratować życie i zdrowie córeczki. Niestety dziewczynka przegrała wieloletnią, nierówną walkę z ciężką chorobą. Życie zgasło w niej zdecydowanie za wcześnie.
Rodzicom i rodzinie Olivki składamy wyrazy współczucia.
RG [email protected] Fot. arch. rodzinne