Zmarł Jan Mazanec, partyzant od „Tatara”, bankowiec

Dzisiaj zmarł w Nowym Sączu Jan Mazanec, jeden z ostatnich partyzantów od „Tatara”, bankowiec i działacz spółdzielczy. We wrześniu skończyłby 91 lat.

Podczas okupacji więziony przez gestapo, żołnierz 9. kompanii 1. PSP AK pod dowództwem mjr. Juliana Zubka „Tatara”. Absolwent Gimnazjum Kupieckiego w Nowym Sączu. Po wojnie skończył prawo na UJ i studia podyplomowe SGPiS w Warszawie.
Pracował w spółdzielczości bankowej, ogrodniczej i spożywców. Był dyrektorem Banku Rolnego w Nowym Sączu (1950-1975), organizatorem i pierwszym dyrektorem sądeckiego oddziału BGŻ (do 1987 r.); współtwórcą eksperymentu sądeckiego, przewodniczącym Rady Woj. Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskich. Był także działaczem PTTK, współbudowniczym schronu na Przehybie, do końca swoich dni aktywny uczestnik uroczystości kombatanckich.
- Długie, bogate, spełnione życie. Świadek historii. Często gościliśmy Pana Jana w redakcji „Rocznika Sądeckiego”. Opowiadal nam o czasach partyzanckich i latach eksperymentu sądeckiego. Ciepły, wspaniały człowiek, patriota sądecki – wspomina Zmarłego red. Jerzy Leśniak, współautor "Encyklopedii Sądeckiej".
(s)

Skomentuj