Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
23/02/2020 - 11:30

Zamontujmy na jezdni separatory a skończą się wypadki pod Urzędem Wojewódzkim?

Radny Artur Czernecki, który jednocześnie jest zastępcą dyrektora Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu stoi na stanowisku, że jedynym sposobem na ograniczenie ilości wypadków i kolizji, do których dochodzi na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Mickiewicza pod Urzędem Wojewódzkim jest montaż separatorów ruchu drogowego na pierwszej z ulic. Dlaczego?

Będą separatory i skończą się wypadki pod Urzędem Wojewódzkim!

Zobacz też: Motocyklista tak „pruł”, że rozpruł betonowy przepust! Makabra w Moszczenicy

Nie ma tygodnia by na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Mickiewicza nie doszło do wypadku czy kolizji. Już od dawna to miejsce jest uważane za jedno z najniebezpieczniejszych w Nowym Sączu. Za winnych większości takich zdarzeń uznaje się kierowców, którzy wymuszają pierwszeństwo wjeżdżając na skrzyżowanie z ulicy Mickiewicza. Zarząd osiedla Szujskiego i radni z tego okręgu systematycznie apelują do władz Nowego Sącza i kierownictwa Miejskiego Zarządu Dróg, by poszukać skutecznego sposobu na rozwiązanie tego problemu. Był pomysł, by zainstalować tu światła, by dodatkowo oznaczyć wjazd z Mickiewicza malując czerwony znak stop na jezdni. Dziś pojawiła się propozycja, by na skrzyżowaniu zainstalować separatory.

Separatory ruchu drogowego to plastikowe lub betonowe konstrukcje, które montowane są po to, by na stałe rozdzielić pasy jezdni i całkowicie uniemożliwić kierowcom ich zmianę. Od wielu lat stosuje się je większych miastach, takich jak choćby Tarnów czy Kraków. Radny Artur Czernecki złożył interpelację, by w Nowym Sączu zamontować je na ulicy Jagiellońskiej w promieniu trzydziestu metrów od skrzyżowania z ulicą Mickiewicza na odcinku od strony Rynku. Dlaczego właśnie to rozwiązanie uważa za najskuteczniejsze?

Zobacz też: A tu znów wypadek: skrzyżowanie Jagiellońskiej i Mickiewicza

- Po prawej stronie ulicy Jagiellońskiej, zaraz przed skrzyżowaniem jest przystanek autobusowy. By wyminąć stojący tu autobus kierowcy jadący tą ulicą zjeżdżają z prawego pasa na lewy, który służy do skręcania w stronę Alei a potem tuż przed skrzyżowaniem znów zmieniają pas na prawy, który uprawnia do jazdy prosto. Mało tego, tacy kierowcy niejednokrotnie próbują jeszcze wyprzedzić auta włączające się do ruchu z Mickiewicza – obrazuje Artur Czernecki.
– Jednocześnie by wjechać na skrzyżowanie z Mickiewicza, trzeba ruszyć z ręcznego pod górkę co wymaga automatycznie dodania gazu, by pojazd nie stoczył się w dół. Nie ma szansy, by po zastosowaniu takiego manewru kierowcy z Mickiewicza zdążyli wyhamować przed tymi, którzy nieprawidłowo zmieniają pas na Jagiellońskiej i to jest powód większości wypadków w tym miejscu – mówi z przekonaniem radny.

- Jednym sposobem na wyeliminowanie takich zdarzeń jest właśnie montaż separatorów na Jagiellońskiej, który uniemożliwi kierowcom zmianę pasa już w obrębie skrzyżowania i gwarantuję, że problem wypadków w tym miejscu od razu się skończy – argumentuje radny zastrzegając jednocześnie, że konsultował już ten pomysł ze specjalistami z zakresu drogownictwa, którzy w pełni podzielają jego stanowisko podobnie jak sami sądeczanie.

Do tematu wrócimy gdy do propozycji radnego oficjalnie ustosunkują się władze Nowego Sącza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu