Zamiast nart szykujcie grilla. Zima oszalała na weekend w Nowym Sączu
Po tym, jak piątek zaserwował nam deszcz i silny wiatr, aura przyniosła ciepły weekend. Synoptycy mówią wręcz o fali ciepła. Jak pisze pogodowy serwis severe-weather.EU ciepłe powietrze rozprzestrzenia się na znacznej części naszego kontynentu, ale niebawem dla odmiany zaleje nas fala zimna.
Temperature anomaly across Europe through early February - warm airmass is spread across much of our continent, become extremely warm early next week. Soon after, a cold outbreak develops from the north and pushes cold temperatures far south into the Mediterranean. Map: @wxcharts pic.twitter.com/CBVt4e6p5Y
— severe-weather.EU (@severeweatherEU) January 31, 2020
Czytaj też Wrócił z Chin, trafił prosto na SOR w Olkuszu. Koronawirus już nas dopadł?
W Nowym Sączu w sobotę mamy wiosnę. W południe termometry pokazywały ponad pokazują 13 stopni Celsjusza! Taka ładna pogoda utrzyma się do wieczora.
W naszym mieście można sobie urządzić w ogrodzie grilla, a w Muszynie, dla odmiany, pojeździć na nartach. Mamy prawdziwy pogodowy rollercoaster.
Czytaj też Dwa roztrzaskane auta i szpital. Ofiary zimy w Krynicy
Co nas czeka w niedzielę?
Przez cały dzień zapowiada się zmienna aura. Będzie trochę słońca, trochę chmur, trochę przejaśnień i trochę przelotnego deszczu.W Nowym Sączu słupki rtęci pokażą od 6 do 10 stopni Celsjusza.
[email protected] fot. jm