Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
11/12/2019 - 14:25

Zakamuflowana łapówka dla fundacji. Powraca sprawa Koguta

Śledztwo w sprawie afery korupcyjnej, w której jednym z podejrzanych jest były już senator Stanisław Kogut nabiera tempa i zatacza coraz szersze kręgi. Teraz pojawiają się kolejne wątki. Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało trzech biznesmenów, którzy mieli wręczyć milion złotych łapówki poprzez fundację Koguta.

Podejrzany o korupcję były już senator Stanisław Kogut ciągle pozostawał w stanie zawieszenia, a prokuratura regionalna w Katowicach, co jakiś czas informowała o przedłużeniu śledztwa, które po przegranych dla polityka wyborach wyraźnie nabrało tempa.  

- Można się domyślić, że skoro w tej sprawie coś się wydarzyło, to tak naprawdę było to przytrzymane na okres wyborów i czekanie na to co się po wyborach wydarzy – mówił w rozmowie z „Sądeczaninem” jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości.

- Kogut wybory przegrał, a jego immunitet skończył się dokładnie 12 listopada. Teraz jest zwyczajnym człowiekiem i nie ma żadnej ochrony związanej z parlamentarnym mandatem – mówi polityk.

Czytaj też Kogut już bez immunitetu. Wraca sprawa afery korupcyjnej. Wielka akcja CBA

Nieco ponad dwa tygodnie temu Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu przedsiębiorców z branży deweloperskiej, transportu i logistyki, prezesa Izby Gospodarczej Transportu Lądowego, właściciela prywatnej stacji telewizyjnej i uczelni niepublicznej w Katowicach oraz wykładowcy tej uczelni.

- Śledztwo dotyczy korzyści majątkowych na blisko 1.9 mln zł –poinformowało w oficjalnym komunikacie CBA.

Teraz są kolejne zatrzymania. Chodzi o trzech biznesmanów związanych z jedną z warszawskich spółek. Wedle ustaleń śledczych złożyli obietnicę udzielenia korzyści majątkowej w kwocie 1 mln zł pod zakup gruntów, na których miało zostać wybudowane Centrum Autyzmu.

Czytaj też Czym zajmuje się fundacja ze Stróż senatora Koguta? Zatrudnia ponad 200 osób.

- Łapówka była zakamuflowana w ten sposób, że pieniądze zostały wpłacone na jedną z fundacji byłego senatora – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem” rzecznik prasowy CBA Temistokles Brodowski. - Ci, którzy ją dawali liczyli na pozytywne rozstrzygnięci konkursu dla spółki, z którą byli związani.

 O jaką spółkę chodzi?  Jak podaje radio RMF FM chodzi o polski oddział znanej austriackiej firmy działającej między innymi  w branży informatyzacji transportu.

W dotyczącym korupcji śledztwie zarzuty usłyszało już w sumie 21 osób. Czy Stanisław Kogut był ostatnio przesłuchiwany w prokuraturze?
 

- Nie mogę nic na ten temat mówić - powiedział Sadeczanin.info dwa tygodnie temu. Dziś nie odbierał telefonu.







Dziękujemy za przesłanie błędu