Zakamuflowana łapówka dla fundacji. Powraca sprawa Koguta
Podejrzany o korupcję były już senator Stanisław Kogut ciągle pozostawał w stanie zawieszenia, a prokuratura regionalna w Katowicach, co jakiś czas informowała o przedłużeniu śledztwa, które po przegranych dla polityka wyborach wyraźnie nabrało tempa.
- Można się domyślić, że skoro w tej sprawie coś się wydarzyło, to tak naprawdę było to przytrzymane na okres wyborów i czekanie na to co się po wyborach wydarzy – mówił w rozmowie z „Sądeczaninem” jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości.
- Kogut wybory przegrał, a jego immunitet skończył się dokładnie 12 listopada. Teraz jest zwyczajnym człowiekiem i nie ma żadnej ochrony związanej z parlamentarnym mandatem – mówi polityk.
Czytaj też Kogut już bez immunitetu. Wraca sprawa afery korupcyjnej. Wielka akcja CBA
Nieco ponad dwa tygodnie temu Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu przedsiębiorców z branży deweloperskiej, transportu i logistyki, prezesa Izby Gospodarczej Transportu Lądowego, właściciela prywatnej stacji telewizyjnej i uczelni niepublicznej w Katowicach oraz wykładowcy tej uczelni.
- Śledztwo dotyczy korzyści majątkowych na blisko 1.9 mln zł –poinformowało w oficjalnym komunikacie CBA.
Teraz są kolejne zatrzymania. Chodzi o trzech biznesmanów związanych z jedną z warszawskich spółek. Wedle ustaleń śledczych złożyli obietnicę udzielenia korzyści majątkowej w kwocie 1 mln zł pod zakup gruntów, na których miało zostać wybudowane Centrum Autyzmu.
Czytaj też Czym zajmuje się fundacja ze Stróż senatora Koguta? Zatrudnia ponad 200 osób.
- Łapówka była zakamuflowana w ten sposób, że pieniądze zostały wpłacone na jedną z fundacji byłego senatora – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem” rzecznik prasowy CBA Temistokles Brodowski. - Ci, którzy ją dawali liczyli na pozytywne rozstrzygnięci konkursu dla spółki, z którą byli związani.
O jaką spółkę chodzi? Jak podaje radio RMF FM chodzi o polski oddział znanej austriackiej firmy działającej między innymi w branży informatyzacji transportu.
W dotyczącym korupcji śledztwie zarzuty usłyszało już w sumie 21 osób. Czy Stanisław Kogut był ostatnio przesłuchiwany w prokuraturze?
- Nie mogę nic na ten temat mówić - powiedział Sadeczanin.info dwa tygodnie temu. Dziś nie odbierał telefonu.