Zaczęła od tańca towarzyskiego. Sukces osiągnęła w hip-hopie
15-latka wystartowała w zawodach także w duecie. Towarzyszył jej Paweł Piprek. – Razem z Pawłem tańczyła już w przedszkolu. W mistrzostwach zajęli piąte miejsce.
Tańcem zarazili Justynę rodzice, którzy 15 lat temu założyli szkołę, w której uczą zarówno tańca towarzyskiego, jak i współczesnego. Tata 15-latki tańczył turniejowo. Mama zdobyła uprawnienia instruktorskie tańca sportowego.
- Córka zaczęła tańczyć jak miała cztery lata. Do piątej klasy szkoły podstawowej był to taniec towarzyski. Pogniewała się jednak na partnera – śmieje się mama Justyny. – I zdecydowała, że zajmie się m.in. hip-hopem. Skąd w ogóle w naszej szkole wziął się taniec nowoczesny? Przychodziły dziewczyny, chciały tańczyć, ale nie miały partnerów. Postanowiliśmy wyjść tym potrzebom naprzeciw.
Do szkoły tańca małżeństwa Migaczów przyjeżdżają znani instruktorzy, m.in. od Agustina Egurroli.
- Są to osoby kojarzone m.in. z programem „You Can Dance”. Staramy się jednak stawiać na jakość, bo dla nas ważne jest, aby instruktor był dobry metodycznie – zaznacza pani Anita.
Ulubionym choreografem Justyny jest Ian Eastwood. 15-latka miała okazję trenować pod jego okiem w Krakowie, gdzie w wakacje prowadził obóz taneczny Fair Play Dance Camp.
(MC)
Fot. Archiwum rodzinne