Wyleciał z quada jak z katapulty. Jest w ciężkim stanie [ZDJĘCIA]
To była gminna droga w Kąclowej, a wypadek zdarzył się dwadzieścia minut przed dwudziestą drugą - mówi oficer dyżurny komendy miejskiej policji w Nowym Sączu. Kierowca był nietrzeźwy. Miał we krwi blisko dwa promile alkoholu.
Czytaj też Makabryczne odkrycie. Zwłoki w zaroślach nad Popradem
Z policyjnego meldunku wynika, że amator jazdy na podwójnym gazie, który nie miał przy sobie prawa jazdy, spadł z quada, który już bez kierowcy, przejechał jeszcze kilkadziesiąt metrów.
Na miejscu byli też strażacy z OSP Grybów- Biała, którzy informują z kolei, że kierowca z ciężkimi obrażeniami leżał w rowie, w odległości trzydziestu metrów od maszyny.
Czytaj też Uciekali przed policją, bo nie mieli kasków? Skończyło się tragedią
- Doznał obrażeń głowy - informuje policja.Karetka pogotowia przetransportowała go do szpitala w Nowym Sączu.
[email protected] fot. OSP KSRG Grybów Biała