Wyklaskali pisowca na spotkaniu z Borysem Budką w Nowym Sączu [ZDJĘCIA]
- Na litość Boską, krytykujcie mądrze – oburzył się. - Potężna opozycja, którą jesteście, powinna kontrolować wszystkich ministrów i polityków, żeby te pieniądze, które płacimy z naszych podatków, nie wyjeżdżały sobie na Bahamy, jak wtedy, kiedyście rządzili.
I choć wedle deklaracji Borysa Budki, że „zawsze jest miło, kiedy przychodzi ktoś, kto ma inne zdanie” obecni na spotkaniu członkowie i sympatycy PO mili nie byli.
- Kończ waść, wstydu oszczędź. Nie gadaj, tylko zadaj pytanie – poleciały okrzyki.
Kiedy Cabak w swojej wypowiedzi zaczął się odnosić do krytyki opozycji dotyczącej reformy wymiaru sprawiedliwości, został wyklaskany.
Pis-owca wziął w obronę Borys Budka.
- Dużo bardziej wartościowa jest dyskusja z udziałem kogoś, kto się z nami nie zgadza, ale pod warunkiem, że będzie można zaprezentować własne argumenty - mówił szef Platformy i zaraz potem dodał.
- Ja rozumiem, że ktoś może być zdenerwowany, ale pan mówi tak, jak mówi propaganda publiczna.
I choć działacz PiS, próbował jeszcze wdawać się w polemikę, do głosu już nie został dopuszczony.
Podczas spotkania, które wedle deklaracji Budki nie miało wyborczego charakteru, było też – bez nazwiska – zachwalaniem kandydatki Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Czytaj też 5 lat temu w Sączu. Geje, lesbijki, hetero zbierają podpisy na prezydenta
Polacy mają dosyć chaosu, podziału i ciągłych kłótni. Dlatego wybraliśmy taką kandydatkę na prezydenta, która jest uosobieniem dialogu i która pokazuje, jak empatycznie można podchodzić do drugiego człowieka – mówił szef opozycyjnej partii.
[email protected] fot. jm