Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
28/01/2019 - 19:35

Wybrali się nocą w góry i nie byli w stanie wrócić do domu. Pomogli im goprowcy

Przecenili swoje możliwości. Wybrali się nocą w góry. Na szlaku panowały trudne warunki. Turyści nie byli w stanie wrócić do domu. Z pomocą ruszyli ratownicy GOPR.

W nocy z niedzieli na poniedziałek o godzinie 3.40 ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR zostali postawieni na równe nogi. Do Stacji Centralnej w Rabce-Zdroju dotarło zgłoszenie. Dwóch mężczyzn w wieku około 30 lat prosiło o pomoc, ponieważ nie byli w stanie kontynuować wędrówki po górach.

W niedzielny wieczór około godziny 19 obaj wyruszyli na szlak z przełęczy Przysłop w Lubomierzu. Kierowali się w stronę Jasienia i Mogielicy, które są położone w Beskidzie Wyspowym. Mężczyźni przecenili swoje możliwości. Na szlaku panowały trudne warunki, dlatego postanowili skrócić trasę i zejść w stronę miejscowości Półrzeczki. Na nic się to zdało. Obaj byli wycieńczeni. Nie byli w stanie iść dalej, dlatego poprosili o pomoc goprowców.

Zobacz też Zaginęli bez śladu. Ich rodziny przeżywają horror

Z pomocą na skuterach śnieżnych pośpieszyli ratownicy z Rabki i Kamienicy. Gdy goprowcy dotarli do mężczyzn, ogrzali ich, a następnie zwieźli w bezpieczne miejsce. Akcja zakończyła się dopiero około godziny 7.

- Kolejny raz apelujemy o rozważne planowane wycieczek górskich w zależności od panujących w górach warunków, posiadanego doświadczenia i wyposażenia. Zalecamy również możliwie wczesne wyruszanie na górskie szlaki oraz – zwłaszcza zimą – unikanie wędrowania w pojedynkę – tłumaczą ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR.

RG [email protected] Fot. Grupa Podhalańska GOPR







Dziękujemy za przesłanie błędu