Wilk zagryzł łanię między domami! Bądźmy ostrożni, nie wywołujmy go z lasu!
Zobacz też: Wilki rozszarpują psy [WIDEO] Uwaga! Drastyczne sceny
Wilki to fantastyczne stworzenia, to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Są jednak jednocześnie największymi oportunistami wśród polskich drapieżników – pokarm zdobywają w sposób, który wymaga od nich najmniej wysiłku. A łania, która zabłądzi, zostanie zagnana między zabudowania, między płoty, domy i stróżujące psy jest bardzo łatwym łupem. Efekt?
Dziś w nocy (z piątego na szóstego maja) wilk upolował i obgryzł do kości łanię między zabudowaniami – nadleśniczy Wojciech Kurzeja liczy, że dystans od najbliższych, zamieszkanych budynków, to ledwie 100 metrów, ale leśniczy z Feleczyna mówi, że mogło to nawet być 70 metrów – w Maciejowej w gminie Łabowa.
Zobacz też: Grillujcie! Tu mandatu na pewno nie zapłacicie. Zobaczcie gdzie na Sądecczyźnie
Wiemy, że w tej okolicy – i są na to dowody w postaci np. odchodów, czy resztek upolowanych zwierząt – wilki chodzą drogami zrywkowymi, szlakami, bywają blisko grillowiska na Feleczynie. Nie straszymy, to w końcu my zabieramy wilkom miejsce do życia, ale apelujemy w ślad za nadleśniczym z Nawojowej o ostrożność.
Zamykajcie na noc furtki, szczególnie jeśli trzymacie na podwórkach np. psy. Nie wywołujmy wilka z lasu! – jak mawia stare przysłowie. ([email protected] Fot.: dzięki uprzejmości nadleśniczego Wojciecha Kurzei)