Wielki smutek w lokalnych kołach gospodyń wiejskich. Nie żyje znana działaczka

Wielki smutek w Rupniowie. Nie żyje Rozalia Rojek, która przez wiele lat szefowała miejscowemu kołu gospodyń wiejskich. Wiadomość o jej śmierci pojawiła się w mediach społecznościowych.

Pełna życia i oddana sprawom lokalnej społeczności. Taka była Rozalia Rojek. Koło gospodyń wiejskich w Rupniowie z wielkim smutkiem przyjęło wiadomość o jej śmierci. Zmarła 10 stycznia. Miała osiemdziesiąt sześć lat.

Czytaj też: Odeszli razem na tamten świat. On umarł pierwszy, ona kilka dni po nim

Znana była ze swojej społecznikowskiej pasji i oddania sprawom lokalnym. Przez wiele lat była przewodniczącą koła. O jej śmierci poinformował w mediach społecznościowych urząd gminy w Limanowej.

Czytaj też: Taka tragedia... Nie żyje radny. Miał tylko trzydzieści sześć lat

Rodzina, znajomi i przyjaciele pożegnają Rozalię Rojek w piątek 13 stycznia. Msza pogrzebowa, która rozpocznie się o godzinie jedenastej, zostanie odprawiona w kościele parafialnym pod wezwaniem Znalezienia Krzyża Świętego w Nowym Rybiu.([email protected]) fot. UG Limanowa.

Skomentuj