Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
03/03/2020 - 12:55

Wiedzieliście co działo się przy Jana Pawła II? Tajemnice Starego Sącza

Wiemy już jaką historię odsłoniły artefakty znalezione przez członków Stowarzyszenia Historyczno Eksploracyjnego Sądecczyzny w kompleksie leśnym tuż przy ulicy Jana Pawła II w Starym Sączu. Dziś już wiemy, że był to jeden z ważniejszych punktów na mapie batalii wrześniowej w tej okolicy.

Armata Schneider 75 mm, wz. 1897. Podstawowe działo polowe Wojska Polskiego do 1939 r.  Do każdej armaty przydzielano 60 jednostek ognia nabojów. Członkowie SHES znaleźli w Starym Sączu aż 10 takich łusek

Tytułem wprowadzenia. Od marca 1939 r. w Starym Sączu stacjonował batalion KOP „Żytyń” (Korpus Ochrony Pogranicza) zmobilizowany w ramach mobilizacji alarmowej. Batalion był początkowo podporządkowany Armii Kraków, a od lipca 1939 r. Armii „Karpaty” gen Kazimierza Fabrycego. Weszła w skład tzw. 2 Brygady Górskiej. Dowódcy batalionu podporządkowano następujące jednostki:
- Batalion Obrony Narodowej (ON) „Limanowa”,
- Komisariat Straży Granicznej (SG) „Krościenko”,
- Komisariat SG  „Rytro”,
- pluton artylerii pozycyjnej 51 i 52.
5 września 1939 roku w ramach obrony Nowego Sącza batalion wycofał się ze Starego Sącza obsadzając linię rzeki Poprad. Dzień później zarządzono wycofanie polskich oddziałów w kierunku na Grybów – Gorlice.

Już te same suche fakty dla miłośników militarnej historii Polski są wystarczającym powodem, by zacząć szukać śladów ówczesnych dramatycznych wydarzeń, by móc każdy z ich elementów umieścić w konkretnym miejscu na mapie Starego Sącza. Takie wyzwanie podjęli członkowie Stowarzyszenia Historyczno Eksploracyjnego Sądecczyzny, o których pracach eksploracyjnych pisaliśmy m.in. w publikacji Jakie jeszcze niebezpieczeństwo czyha w ziemi w lesie w Starym Sączu?

W ciągu czterech weekendowych dni poszukiwań prowadzonych na terenie kompleksu leśnego w okolicy szkółki leśnej należącej do Nadleśnictwa Stary Sącz udało im się znaleźć nie tylko trzy niewybuchy, ale wiele sztuk wysadzonych pocisków świadczących o eksplozji w tym miejscu, łuski – w tym artyleryjskie, szrapnele, granaty i metalowe fragmenty umundurowania. Już po ich oczyszczeniu powoli zaczyna się wyłaniać obraz tego, co działo się tu w pierwszych dniach września.

- W miejscu znalezienia pocisków znajdował się przed wrześniem 1939 roku obóz PW, czyli Przysposobienia Wojskowego. Leżący  wzdłuż drogi z Piwnicznej na Stary i Nowy Sącz. Wszystko wskazuje na to, że artyleria mogła osłaniać przeprawę drogową przez Poprad i blokować dostęp do Nowego Sącza od doliny Popradu. Batalion KOP „Żytyń” posiadał oprócz 2 dział górskich także armaty Schneider 75 mm – odsłania historię pochodzenia znalezisk poczynionych w ciągu dwóch ostatnich weekendów Stanisław Pustułka, członek SHES.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected] Fot.: SHES







Dziękujemy za przesłanie błędu