Więcej kamer monitoringu miejskiego w 2014 roku

Miasto zapowiada, że zainstaluje więcej kamer monitorujących bezpieczeństwo na ulicach Nowego Sącza. Strażnicy miejscy przez 24 godziny na dobę obserwują obraz nadawany z kamer i pilnują, by nie doszło do sytuacji zagrażających bezpieczeństwu.

W systemie jak na razie działa dwanaście kamer, ustawionych w różnych częściach Nowego Sącza. - Dzięki temu operator monitoringu na bieżąco śledzi zdarzenia w najbardziej newralgicznych miejsca miasta i niezwłocznie informuje dyżurnego Komendy Straży Miejskiej w przypadku zaobserwowania wykroczenia, przestępstwa lub innej sytuacji wymagającej podjęcia interwencji, udzielenia pomocy – mówi Dorota Dobrzańska z Komendy Straży Miejskiej w Nowym Sączu.
Komenda Straży Miejskiej nie prowadzi osobnej statystyki dotyczącej zdarzeń z monitoringu, w związku z tym brakuje informacji, jakiego rodzaju zdarzenia najczęściej są obserwowane przez miejskie kamery. Operator monitoringu o każdej sytuacji, która wymaga interwencji, informuje dyżurnego Komendy Straży Miejskiej, a jeśli jest taka potrzeba – również policję.
- Jedną z głośniejszych spraw minionego roku była bardzo szybka i udana akcja schwytania mężczyzn niszczących mienie poprzez malowanie na murach – mówi Dorota Dobrzańska. - Dzięki kamerom monitoringu udało się schwytać m.in. mężczyznę, który niszczył przystanki przy Alejach Wolności, w kilku przypadkach udało się również ująć lub zidentyfikować osoby, które wszczynały bójki lub dopuściły się innych naruszeń prawa.
- Monitoring sprawdza się bardzo dobrze, pozwala wychwytywać naganne zachowania – powiedział na antenie radia Kraków wiceprezydent miasta, Jerzy Gwiżdż. – Cały czas trwa modernizacja systemu. Będziemy również zwiększać ilość kamer po to, żeby zwiększyć obszar bezpośredniego nadzoru.
KID
Fot. Dwd

Skomentuj