W Starym Sączu apelują: ratujmy kapliczkę Jana Nepomucena na Kamieńcu
Zobacz też: Stary Sącz: wozisz niepełnosprawne dziecko do szkoły? Gmina zwróci ci pieniądze
Kapliczka Jana Nepomucena stoi na tzw. Kamieńcu przy ul. Jana Pawła II. To jeden z nielicznych tego typu późnobarokowych obiektów zachowanych na terenie gminy Stary Sącz. W środku stoi też – pochodząca z tego samego okresu – drewniana figura patrona tego miejsca, czyli Jana Nepomucena.
Od dłuższego czasu mieszkańcy osiedla Śródmieście coraz głośniej mówią o konieczności renowacji kapliczki. Temat poruszany był nawet na osiedlowych spotkaniach a w konsekwencji przewodniczący zarządu osiedla i zarazem radny Sławomir Szczepaniak złożył w tej sprawie już w kwietniu zeszłego stosowną interpelację. Poprosił by gmina sfinansowała remont przede wszystkim zadaszenia i elewacji, bo tymi trzeba się zająć w pierwszej kolejności.
Zobacz też: Stary Sącz: opłaty śmieciowe minimum 50 procent wyższe. To już przesądzone
I tu się okazało, że choć gmina chciałaby zainwestować, to nie może. Pierwszy problem jest taki, że kapliczka nie jest wpisana do rejestru zabytków i nie widnieje nawet w Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków a to sprawia, że nawet minister kultury nie może przyznać dotacji na jej odnowienie. Tak samo związane ręce ma samorząd. Gmina planuje wpisać obiekt do tworzonej dopiero Gminnej Ewidencji Zabytków i gdy taki wykaz już powstanie, wtedy drogą uchwały radni będą mogli ustalić zasady przyznania dofinansowania na jego renowację.
Kolejny problem jest już znacznie poważniejszy – działka na której stoi kapliczka a tym samym i ona sama należą do prywatnych właścicieli. To ogranicza możliwości samorządu jeszcze bardziej, bo prawo zabrania mu wydawania pieniędzy na coś, co do niego nie należy.
- Jedyną możliwością pozyskania dotacji na remont kapliczki jest ogłaszany corocznie przez Urząd Marszałkowski program dedykowany kapliczkom, o ile zostanie on kontynuowany). Następna edycja ma być ogłoszona na początku 2020 roku – informował burmistrz Jacek Lelek.
Jest też inne wyjście, o którym burmistrz w oficjalnym piśmie nie wspomina, a o którym coraz głośniej mówią mieszkańcy osiedla Śródmieście. Według nich gmina powinna przemyśleć przejęcie kapliczki na własność. Wtedy już bez żadnych ograniczeń mogłaby w utrzymanie obiektu inwestować. Oczywiście wymaga to dobrej woli ze strony obecnych właścicieli, którym Stary Sącz powinien złożyć odpowiednią propozycję. W jakim kierunku potoczy się ta sprawa? Do tematu wrócimy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ