W Polsce otwierane są szpitale tymczasowe. Co z tym w Krynicy Zdroju?

Przypomnijmy, że krynicki szpital tymczasowy trzy tygodnie temu przeszedł w stan tzw. pasywny (gotowości). Na razie nie ma w nim pacjentów ani też personelu medycznego. Specjalistyczny sprzęt został zabezpieczony.

Szpital tymczasowy w Krynicy Zdroju został ulokowany w obiekcie 20. Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowego.

Czytaj także: Krynica Zdrój: szpital tymczasowy już bez pacjentów. Co dalej?

- Na razie Małopolska nie znalazła się wśród województw, w których szpitale tymczasowe mają być „odmrożone” – mówi Sławomir Kmak, dyrektor Szpitala im. dr. J. Dietla w Krynicy Zdroju. – Jak zapadnie taka decyzja zrobimy wszystko, aby tę placówkę jak najszybciej uruchomić.

Dyrektor Sławomir Kmak, który od 17 listopada ubiegłego roku kierował także krynickim szpitalem tymczasowym mówi, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby ta placówka zaczęła ponownie funkcjonować. Będzie się to wiązało między innymi  z ponownym przyjęciem personelu medycznego i zatrudnieniem lekarzy.

Do tej pory w szpitalu tymczasowym w Krynicy Zdroju leczonych było ponad 20 pacjentów. Trafiali tam pacjenci, którzy musieli być hospitalizowani, ale nie wymagali wspomagania respiratorowego.

Czytaj także: Czy sądecki zamek zostanie zrekonstruowany? Pierwszy krok zrobiony

Warto też dodać, że szpital tymczasowy w Krynicy Zdroju dysponuje prawie 170 miejscami.

Do tej pory, decyzją Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego szpitale tymczasowe zostały uruchomione w dziewięciu województwach: dolnośląskim, lubuskim, mazowieckim, opolskim, podkarpackim, pomorskim, śląskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim.

[email protected], fot. DSz.